Polskie Radio

Historie zapamiętane. Trudności życia codziennego w czasie okupacji

Ostatnia aktualizacja: 01.09.2014 08:34
II wojna światowa była tragiczna nie tylko dla tych, którzy walczyli na froncie, ale także dla ludności cywilnej, która próbowała przeżyć w tych trudnych czasach. O życiu w Generalnej Guberni opowiadają w radiowej Jedynce m.in. świadkowie tych wydarzeń.
Audio
  • Historie zapamiętane - życie codzienne w Generalnej Guberni podczas II wojny światowej (Sygnały dnia/Jedynka)
Chłopiec z zapasem chleba upieczonego z mąki podarowanej przez Amerykański Czerwony Krzyż (1943)
Chłopiec z zapasem chleba upieczonego z mąki podarowanej przez Amerykański Czerwony Krzyż (1943)Foto: US Department of Defense

75 lat temu, 1 września 1939 roku, Niemcy wkroczyli na ziemie polskie. Tak zaczęła się II wojna światowa. Oznaczała ona dla Polski wiele zmian terytorialnych. Część ziem wcielono do III Rzeszy. Po 17 września wschodnie tereny zajęli Sowieci. W centralnej zaś części Polski hitlerowcy utworzyli Generalne Gubernatorstwo.

75. rocznica wybuchu II wojny światowej. 1 września w radiowej Jedynce >>>

Jak wyjaśnia prof. Michał Kopczyński z Muzeum Historii Polski, pierwsze tygodnie wojny to przede wszystkim intensywne migracje ludności. Wszyscy bowiem mieli jeszcze w pamięci obraz poprzedniej wielkiej wojny.

- Raczej wojnę kojarzono z I wojną światową, z frontem zatrzymującym się, stojącym dość długo. W związku z tym znaczna część ludności zaczęła się przemieszczać. Te tłumy cywilów były bombardowane, było wiele ofiar śmiertelnych - wyjaśnia historyk.

Zobacz serwis specjalny o II wojnie światowej >>>

Po zajęciu ziem polskich przez III Rzeszę zaczęły się próby organizacji życia w nowej rzeczywistości.

- Urzędy stanęły, szkół nie było, w sklepach żywność zniknęła, zaczynało być zimno, a ludzie nie mieli opału - wspomina Maria Mostowska, która miała 17 lat, gdy zaczęła się wojna.

W Generalnym Gubernatorstwie pozamykano szkoły wyższe. Istniały natomiast szkoły powszechne i zawodowe, w których ruszyły tajne komplety. Ogarnęły one swym zasięgiem większość młodzieży, szczególnie w dużych ośrodkach miejskich.

Żywność w czasie okupacji była sprzedawana na kartki. Powszechne było fałszowanie produktów - do chleba dodawano trocin, marmoladę robiono z buraków.

Szybko okazało się, że ta wojna nie będzie taka, jak jakakolwiek wcześniej znana. W grudniu doszło do tzw. zbrodni w Wawrze, czyli rozstrzelania ponad 100 losowo wybranych mężczyzn w ramach zemsty za przypadkowe zastrzelenie dwóch niemieckich żołnierzy. - To był moment przełomowy. Terror, którego skali sobie nie wyobrażano - wyjaśnia prof. Kopczyński.

Cykl "Historie zapamiętane" prezentować będziemy w "Sygnałach dnia" w każdą sobotę do końca września.

Materiał przygotował Krzysztof Horwat.

bk/ag

Czytaj także

Warszawskie dzieci. "Piekło trwało dwa miesiące"

Ostatnia aktualizacja: 28.08.2014 17:26
Zdzisław - chłopak z Woli, Wisia, która mieszkała niedaleko Płyty Czerniakowskiej oraz Zofia ze Lwowa, którą los rzucił na powstańczy Żoliborz. Ludzie, którzy walczyli w Powstaniu Warszawskim, dzielą się wspomnieniami w audycji "Ślady na piasku".
rozwiń zwiń
Czytaj także

Historie zapamiętane. "W sierpniu 1939 roku w Polsce panował hurraoptymizm"

Ostatnia aktualizacja: 31.08.2014 17:00
- Nastroje były takie, że Niemcy zostaną przez nas rozbici, bo mamy wspaniałe uzbrojenie i ducha, który na pewno poprowadzi nas do zwycięstwa - mówił w pierwszej odsłonie Jedynkowego cyklu "Historie zapamiętane" Dariusz Tryczyński, który w chwili wybuchu II wojny światowej miał 10 lat.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Donald Tusk: wrzesień 1939 nie może się powtórzyć

Ostatnia aktualizacja: 01.09.2014 11:38
Polskę, Europę i USA stać dziś na skuteczną politykę zapewniającą bezpieczeństwo i sprawiedliwy ład na świecie - powiedział premier Donald Tusk na Westerplatte.
rozwiń zwiń