Marek Nowakowski - kronikarz warszawskiego półświatka

Ostatnia aktualizacja: 16.05.2017 12:44

16 maja przypada trzecia rocznica śmierci Marka Nowakowskiego - pisarza, scenarzysty i publicysty, autora m.in. "Benka Kwiaciarza" i "Marynarskiej ballady". Zapraszamy na dźwiękowe wspomnienie o tym artyście.

Audio

08'06

Marek Nowakowski - wspomnienie o kronikarzu powojennej Warszawy (Cztery pory roku/Jedynka)

Marek NowakowskiFoto: PAP/Marek Nowakowski

Nowakowski wychował się we Włochach (dziś dzielnica Warszawy) i przez całe życie związany był ze stolicą. Bohaterami jego opowieści często byli ludzie z niższych warstw społecznych, z marginesu, z wielkomiejskich peryferii.

- Marek pisał o środowisku, które poznał. Był taki epizod w jego życiu, że siedział w więzieniu. Tam poznał środowisko przestępców, złodziei warszawskich. Uderzała znajomość tego środowiska, słownictwo, postaci, które opisywał były żywe. Czuło się od początku, że to nie jest proza wymyślona, tylko sprawy przeżyte - mówi pisarz Kazimierz Orłoś.

Z materiału Małgorzaty Raduchy dowiecie się też o kłopotach Marka Nowakowskiego ze Służbą Bezpieczeństwa.

***

Tytuł audycji: Cztery pory roku

Prowadzi: Jolanta Fajkowska

Materiał przygotowała: Małgorzata Raducha

Data emisji: 16.05.2017

Godzina emisji: 10.45

mg/pg

Zobacz więcej na temat: Jolanta Fajkowska Marek Nowakowski pisarz KULTURA KSIĄŻKA literatura

Czytaj także

Marek Nowakowski: dokumentalista etosu i folkloru dawnej Warszawy

Ostatnia aktualizacja: 22.05.2014 04:52

Niektórzy nazywali go "najwarszawściejszym" z pisarzy. W piątek pożegnaliśmy Marka Nowakowskiego, twórcę opowiadań, których akcja działa się w świecie warszawskiego marginesu. - Opisywał folklor, wyraźne postawy natury moralnej i etos tamtejszej Warszawy - mówi Michał Komar, publicysta.

Pisarz Marek Nowakowski Foto: PAP/Andrzej Hrechorowicz

Posłuchaj

18'38 Wspominamy Marka Nowakowskiego (Kultura w radiowej Jedynce)

więcej

Marek Nowakowski przez całe swoje życie mieszkał w Warszawie i był z tym miastem zrośnięty. Odszedł w wieku 79 lat. - Pierwszy raz zobaczyłem go na Krakowskim Przedmieściu: miał doskonale ostrzyżoną na jeża głowę, szedł krokiem Henry'ego Fondy nieznacznie poruszając biodrami, prawie jak kowboj przed pojedynkiem, miał nienagannie zaprasowane spodnie oraz dopasowaną do nich marynarkę. Podziękował mi za życzliwą recenzję, którą napisałem o jego książce i poszliśmy na wódkę - wspomina Michał Komar. Jak dodaje, od tamtego czasu panowie spotykali się i zawsze prowadzili bardzo interesujące rozmowy, choć nie zawsze przyjazne, bo bywało, że nie zgadzali się ze sobą.

Kultura w radiowej Jedynce >>>

- On dbał nie tylko o treść, ale i o formę - wiedział, że treść najbardziej piękna i wzniosła podana w niechlujnej formie jest zaprzeczeniem i jej samozniszczeniem. I to, moim zdaniem, jest w jego literaturze - wyjaśnia publicysta.
Wpisywano go w różne nurty, choć żaden w pełni nie odzwierciedlał jego twórczości. - To, co jest w prozie Marka Nowakowskiego najbardziej cenne i co ja najbardziej lubię, to jest pytanie o życie bez celu, bo on nieświadomie doszedł do tego, o co pytali bitnicy w Stanach Zjednoczonych. Wszyscy się ścigamy do jakiegoś celu, niektórzy marzą o karierach, romansach, a co zrobić z takim życiem, które jest po prostu zwykłym życiem - mówi Michał Komar.
Do natchnienia prozą Marka Nowakowskiego przyznaje się pisarka Sylwia Chutnik. - Jego nazwisko wraz ze Stanisławem Grzesiukiem, Leopoldem Tyrmandem stawiam w jednym rzędzie inspiracji, pod które podłączam się w czasie pisania. To, co wydaje mi się ważne u Marka Nowakowskiego, to jego sentymentalne podejście do tematów Warszawy - opowiada Sylwia Chutnik.
Zmarłego parę dni temu pisarza Marka Nowakowskiego wspominali pisarze i publicyści: Sylwia Chutnik i Michał Komar. Posłuchaj całej rozmowy!
W audycji wykorzystano również archiwalne nagrania z samym Markiem Nowakowskim.

Kultura w Polskim Radiu w serwisie You Tube >>>
"Kulturę w Radiowej Jedynce" poprowadziła Magdalena Mikołajczuk.
sm/ag

Zobacz więcej na temat: KULTURA literatura Marek Nowakowski pisarz Warszawa

Czytaj także

Teatr Polskiego Radia. Widzieć oczyma duszy

Ostatnia aktualizacja: 28.03.2017 12:00

- Każdego roku pracuje z nami ok. dwóch tysięcy aktorów, w tym sensie jest to największy teatr w Polsce, a może i w Europie. Minęło 90 lat istnienia Polskiego Radia i radiowego teatru, a aktorzy wciąż chętnie do nas przychodzą - mówi Janusz Kukuła, dyrektor Teatru Polskiego Radia.

Janusz KukułaFoto: Wojciech Kusiński/Polskie Radio

Posłuchaj

20'09 Janusz Kukuła o kulisach Teatru Polskiego Radia (Cztery pory roku/Jedynka)

więcej

Z okazji Międzynarodowego Dnia Teatru zaglądamy na radiową scenę i zdradzamy nieco jej tajemnic. Jak przyznaje dyrektor, radiowe słuchowiska nagrywane są tak, jakby były odtwarzane na żywo - wszyscy aktorzy są w studiu obecni jednocześnie, nie ma mowy o tym, by każdy z nich oddzielnie nagrywał swoje kwestie.

- Jesteśmy wierni starej zasadzie, że najlepszym reżyserem dla aktora jest jego partner - mówi Janusz Kukuła. - Najprostszy gest, spojrzenie, cień lub uśmiech w oku, to wszystko przetwarza się w umysłach słuchaczy w obrazy. Proszę sobie przypomnieć słowa Szekspira: "Gdzie widzisz? Przed oczyma duszy mojej" - dodaje gość radiowej Jedynki.

Ile scenariuszy tygodniowo przychodzi na adres Polskiego Radia? Czy Janusz Kukuła czyta je wszystkie? Na czym polega teoria trzech minut? I po co reżyserowi... czułość? O tym w nagraniu.

Podczas audycji zapraszaliśmy też na czerwcowy Festiwal Teatru Telewizji Polskiej i Teatru Polskiego Radia. Wysłuchaliśmy również reportażu Agnieszki Ciecierskiej o powstawaniu radiowych słuchowisk.

***

Tytuł audycji: Cztery pory roku

Prowadzi: Jolanta Fajkowska

Gość: Janusz Kukuła (dyrektor Teatru Polskiego Radia)

Data emisji: 28.03.2017

Godzina emisji: 9.20

mg/pg

Zobacz więcej na temat: Teatr Polskiego Radia Jolanta Fajkowska KULTURA TEATR Janusz Kukuła

Czytaj także

"Byłem dzieckiem gruzów warszawskich". Felieton o Janie Pietrzaku

Ostatnia aktualizacja: 25.04.2017 10:15

Po wojnie Warszawa wyglądała jak teraz Aleppo czy kiedyś Grozny, ja w tych gruzach z zupełnie rozbitą osobowością, wynędzniały, głodny ciągle, tułałem się z kolegami - tak swoją młodość wspomina Jan Pietrzak.

Jan Pietrzak w studiu radiowej JedynkiFoto: Wojciech Kusiński/PR

Posłuchaj

10'27 Felieton o artystycznym dorobku Jana Pietrzaka (Cztery pory roku/Jedynka)

więcej

Polski satyryk, aktor i publicysta, twórca Kabaretu Hybrydy oraz Kabaretu Pod Egidą w środę (26.04) obchodzi swoje 80. urodziny.

- Do teatru przyjmowali, tego, kto się chciał zapisać. I się zapisałem, trzeba się było nauczyć wiersza i mnie przyjęli. To był piękny zbieg okoliczności - opowiadał Pietrzak.

Już w środę w sali im. Witolda Lutosławskiego koncert "80-tka Pana Janka. Z PRL-u do Polski". Aktor pytany na antenie o swoje zdrowie żartował, że jak do tej pory miał jeden zawał, a "jeden zawał na 80 lat, to nie jest tak źle". Przyznawał też, że nadal koncertuje, a ostatnim razem można go było posłuchać w miniony weekend.

Podczas środowego koncertu wystąpią: Jan Pietrzak, Bogusław Morka, Ryszard Makowski, Bartłomiej Kurowski, Studio Piosenki Teatru Polskiego Radia, Grupa Świt, Kapela spod Egidy: Jerzy Czekalla, Mariusz Dubrawski, Grzegorz Poliszak, Tomasz Bielski.

***

Tytuł audycji: Cztery pory roku

Prowadzi: Jolanta Fajkowska

Gość: Jan Pietrzak (satyryk, aktor)

Data emisji: 25.04.2017

Godzina emisji: 10.23

ae/mg

Zobacz więcej na temat: Polskie Radio Jolanta Fajkowska Jan Pietrzak MUZYKA KULTURA