- Płyta "Kocham i tęsknię" została złożona z masy emocji, uczuć, uniesień, prób i błędów. Przedstawia moją własną drogę szukania siebie, swojego brzmienia, tożsamości jako człowiek i artystka. Powstawała w zaledwie dwa ostatnie lata, a składają się na nią całe 22 lata mojego życia. W tekstach opisałam to, co czuję, czułam, przeżywam lub przeżywałam. Mimo, że tematy miłosne mogą wydawać się pozornie banalne - to właśnie one w dużej mierze zajmują serce i głowy ludzi w moim wieku - w tym również mnie. Ten album to ja i to co było mi najbliższe przez ostatni czas, a był to wachlarz pełen przeróżnych emocji – opowiada Zalia.
Zalia - miłosna scena (Official Music Video) / Zalia Music
Nie da się przejść obojętnie koło jej piosenki, koncertu czy zdjęcia. Ma swój unikalny styl i charakter. Począwszy od lo-fi przez indie pop po r’n’b - jazzuje, improwizuje, zachwyca. Julia Zarzecka - bo tak naprawdę nazywa się Zalia - ma 22 lata. Jest wokalistką i kompozytorką oraz studentką BIMM Institute na kierunku Vocal Performance and Songwriting. Jej piosenki biją rekordy popularności w sieci - dotyczy to wszystkich singli promujących debiutancki album Zalii.
Szkice piosenek Zalia tworzy sama i zawsze zaczyna od melodii. Chciałaby spędzić dzień z Laną Del Rey i zaśpiewać z Tomem Odellem. Ale to raczej kwestia marzeń niż planów, bo artystka planów nie robi. - Skupiam się na pracy i nad tym, co ja mogę zrobić. Nie kalkuluję, co może zdarzyć się później, nie dążę do z góry zaplanowanego efektu. Tak było w przypadku debiutanckiej płyty. Dałam z siebie sto procent, reszta zależy od świata - tłumaczyła w Czwórce.
Zalia czyli Julia Zarzecka.
kul