W dwóch spotkaniach 1/8 finału piłkarskiej Ligi Mistrzów padło aż 9 goli. Real Madryt pokonał 3:1 PSG - a dwie bramki w tym spotkaniu strzelił Cristiano Ronaldo, który śrubuje swoj rekord strzelonych goli w Lidze Mistrzów - ma ich już 116.
W drugim wczorajszym meczu FC Porto dostało srogie lanie na własnym stadionie przegrywając aż 0:5 z Liverpoolem.
W Korei zdążono już w czwartek rozdać kilka kompletów medali. Nas najbardziej interesowała rywalizacja w narciarskim gigancie kobiet oraz snowboard crossie mężczyzn.
W pierwszej z tych konkurencji Maryna Gąsienica Daniel bardzo dobrze zaprezentowała się w pierwszym przejeździe zajmując 24. miejsce. W drugim Polka postawiła wszystko na jedną kartę jadąc bardzo agresywnie, no i mimo naprawdę bardzo dobrych międzyczasów na początku trasy, pod koniec popełniła dość poważny błąd i zakończyło się na 27. miejscu. Tytuł mistrzyni olimpijskiej wywalczyła Amerykanka Mikaela Shiffrin.
Więcej szczęścia od Gąsienicy Daniel miał Mateusz Ligocki w snowboard crossie, dla którego są to już czwarte igrzyska z rzędu. W 1/8 finału Polak wyszedł jako ostatni z bramki startowej, ale dwaj wyprzedzający go rywale zderzyli się na trasie i w ten sposób Ligockiemu udało się awansować do ćwierćfinału. Tu jednak już tak szczęśliwie nie było i nasz snowboardzista nie awansował do połfinału kończąc ruwalizację na 20. miejscu. Mistrzem został Francuz Pierre Vaultier.
Trasa snowboard crossu była wyjątkowo wymagająca i niemal w każdym z wyścigów, któryś z zawodników kończył przejazd upadkiem.
Na szczęście znacznie mniej upadkuów było w zjeździe mężczyzn, bo tylko dwóch narciarzy nie dojechało do mety. Złoto dla Norwega Aksela Lunda Svindala - Polak Michał Kłusak - 42.
W czwartek jeszcze sporro emocji w Pjongczangu - m.in. bieg narciarski kobiet na 10 km techniką dowolną - z udziałem trzech Polek, ale tym razem bez Justyny Kowalczyk.
Potem biathlonowy bieg indywidualny z czterema Polkami. Następnie dwóch naszych reprezentantów zobaczymy w biatlonowym biegu indywidualnym mężczyzn, oraz wystartują nasze saneczkarskie sztafety. Na oficjalnym treningu zaprezentuja się także nasi skoczkowie.
Darek Matyja
