Emocje w pierwszym wyścigu sezonu F1

Ostatnia aktualizacja: 05.07.2020 18:00
Fin Valtteri Bottas zdominował rywalizację o Grand Prix Austrii. Za jego plecami działy się jednak ciekawe rzeczy. 
Bolid F1 - zdj. ilustracyjne
Bolid F1 - zdj. ilustracyjneFoto: Pixabay

Bottas startował do wyścigu na torze Red Bull Ring z pierwszego pola startowego. Na drugim polu miał stanąć jego zespołowy kolega z Mercedesa, mistrz świata Lewis Hamilton. Kara za wykroczenie w kwalifikacjach sprawila jednak, że Hamilton ruszał do rywalizacji z piątej pozycji. To dawało szansę na walkę z Mercedesami - zwłaszcza Red Bullowi. 

Po kilkunastu okrążeniach z wyścigu musiał się jednak wycofać lider Red Bulla, Max Verstappen. Bottas stopniowo powiększał przewagę nad rywalami, a Hamilton przebijał się coraz wyżej w klasyfikacji. Wszystko wskazywało na to, że Mercedesy zajmą dwa pierwsze miejsca na podium. 

Pierwsze zawody w sezonie miały jednak swój urok w postaci defektów i błędów kierowców. Często na torze zapalały się żółte flagi, trzy razy wyjeżdżał samochód bezpieczeństwa. Po jednym z restartów Hamilton wypchnął z toru Alexandra Albona. Dostał za to karę pięciu sekund doliczoną na mecie. Ostatecznie wypadł poza podium. 

Wygrał bezkonkurencyjny Valtteri Bottas, drugie miejsce zajął Charles Leclerc z Ferrari, a trzecie - Lando Norris z McLarena. Do mety dojechało tylko jedenastu z dwudziestu uczestników wyścigu. 

***

Robert Grzędowski

Zobacz więcej na temat: Czwórka SPORT
Czytaj także

Lech wygrał z Legią, świętowanie odroczone

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2020 22:05
Sportowe podsumowanie dnia - 4 lipca 2020.
rozwiń zwiń
Czytaj także

MPJ w siatkówce - czas finałów

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2020 22:00
Ubiegłoroczni mistrzowie nie obronią tytułów w Dębicy i Kaliszu.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Mistrzostwa Polski w rugby 7 zakończone

Ostatnia aktualizacja: 05.07.2020 09:00
Biało-Zielone Ladies Gdańsk i Posnania Poznań - to mistrzowie Polski 2020 w olimpijskiej odmianie rugby.
rozwiń zwiń