Wolontariuszka, która ratowała słonie i antylopy
Ewa Bukalska spędziła dwa tygodnie w afrykańskim kraju Botswana, gdzie likwidowała pułapki na dzikie zwierzęta, naprawiała drogi i liczyła stada przy wodopoju.
Od 1989 roku wprowadzony został całkowity zakaz handlu kością słoniową na świecie.Foto: Pixabay (Domena publiczna)
| Tytuł |
Wolontariuszka, która ratowała słonie i antylopy |
| Prowadzący |
Kornet Katarzyna |
| Opis |
Ewa Bukalska spędziła dwa tygodnie w afrykańskim kraju Botswana, gdzie likwidowała pułapki na dzikie zwierzęta, naprawiała drogi i liczyła stada przy wodopoju.
Jak zapewnia, europejscy wolontariusze uratowali wiele zwierząt od śmierci z rąk kłusowników. - Człowiek jest najniebezpieczniejszym ze zwierząt i tak jest także w rezerwacie. Razem z opiekunami jeździliśmy w teren i szukaliśmy bardzo dobrze ukrytych sideł. Przez trzy godziny na niewielkim terenie znajdowaliśmy ok. 50 pułapek - wspomina.
Opowiada też o innych obowiązkach wolontariuszy, takich jak naprawianie dróg i obserwowanie zwierząt przy wodopoju. Zdradza także, jak wyglądał "luksusowy apartament", w którym mieszkali wolontariusze.
mg/kul
|
| Gość |
Ewa Bukalska |
| Playlista |
|
| Tagi |
|