Maciej Maleńczuk: im lepsze recenzje, tym gorsza sprzedaż płyt

Ostatnia aktualizacja: 04.04.2016 13:40
- Dlatego wolałbym, żeby o mojej nowej płycie nie mówiono „dobry jazz”, bo wtedy znów będę miał pustą salę - mówi Maciej Maleńczuk. Najnowszy album artysty, "Jazz For Idiots", ukazał się 1 kwietnia.
Audio
  • Maciej Maleńczuk o nowej płycie "Jazz For Idiots", skutkach komercjalizacji przemysłu muzycznego oraz o rodzaju publiczności, której naprawdę nie lubi (Czwórka/Audycja nr 1)
Maciej Maleńczuk nagrał jazzową płytę Nam zdradza, co o jego twórczości powiedziałby John Coltrane
Maciej Maleńczuk nagrał jazzową płytę! Nam zdradza, co o jego twórczości powiedziałby John Coltrane Foto: PAP/Jacek Bednarczyk

Gość Czwórki przyznaje, że nowy album powstał jako efekt zmęczenia byciem artystą biesiadnym i dancingowym. - Nagle poczułem, że tego nienawidzę, ale nadal robiłem to dobrze. Aż wreszcie dotarło do mnie, że nie czuję nic. Obojętność była najważniejszym bodźcem do zmiany. A także to, że jakość mojej widowni coraz bardziej doprowadzała mnie do szału - przyznaje muzyk i zdradza, w jaki sposób nowa płyta pieści jego ego, kiedy sam bywa idiotą oraz tłumaczy, dlaczego szczęście jest niemęskie.

***

Tytuł audycji: Audycja nr 1

Prowadzący: Mariusz Infulecki

Gość: Maciej Maleńczuk (wokalista, muzyk)

Data emisji: 4.04.2016

Godzina emisji: 8.20

kul/mg