|
- Moim zdaniem na pierwszym teledysku powinniśmy zobaczyć czy to zespół, czy jedna osoba, jak wyglądają - mówi gość Damiana Sikorskiego. - Z moich teledysków wszystkie czarno-białe lubię bardziej np. "Amorte" Olafa Deriglasoffa, "Krystynę" Mikromusic - to był pomysł, do którego podchodziłem trzy razy - dodaje.
W "Będzie głośno" reżyser wspomina pierwsze klipy zapamiętane z dzieciństwa: "Thriller" czy "Black and White" Michaela Jacksona, a także te z lat 90., gdy stał się fanem Depeche Mode.
- W teledyskach nie lubię dosłowności, osobiście nie zwracam uwagi na tekst - przyznaje w Czwórce.
W niektórych klipach Konrad Aksinowicz pozostawił swój "podpis", pewien obrazek z podwórka, który później stał się okładką płyty AKX.
Ostatnio Konrad Aksinowicz podjął współpracę z Dawidem Podsiadło. Co z tego wyniknie, jaka niespodzianka czeka fanów? Jak tworzy się teledyski z gwiazdami muzyki, a jak pracuje z debiutantami? Jak wygląda tworzenie klipu i co jest podstawowym tego wyznacznikiem? O tym m.in. w nagraniu audycji.
Wciąż można się zgłosić do naszego konkursu "Wydaj płytę z Będzie głośno" >>>
***
Tytuł audycji: Będzie głośno!
Prowadzi: Damian Sikorski
Gość: Konrad Aksinowicz (muzyk, twórca teledysków i filmów)
Data emisji: 21.06.2019
Godzina emisji: 19.06
pj
|
