Fani kupują bilety na koncerty i festiwale nawet z rocznym wyprzedzeniem. Zdarza się też tak, że bilety wyprzedają się w pierwszym dniu sprzedaży. Nie wszystkim uda się nabyć wejściówkę. Ci, którzy nie zdążyli, często liczą na zakup z drugiej ręki. Należy jednak pamiętać o bezpieczeństwie dokonywania takich transakcji.
Jak kupić bilet i nie zostać oszukanym?
Zwykle, gdy marzymy o jakimś koncercie, a biletów na to wydarzenie już nie ma, to szukamy pośrednika lub osoby fizycznej, od której taki bilet możemy kupić.
- Pośrednicy tak naprawdę nie odpowiadają za te bilety. Oni umożliwiają sprzedaż i zakup przez osoby fizyczne - mówi Joanna Izdebska z Europejskiego Centrum Konsumenckiego, działającego przy UOKiK. - Może się nawet okazać, że kupując taki bilet na koncert, tak naprawdę nie zawieramy żadnej umowy z przedsiębiorcą i nie mamy żadnych uprawnień konsumenckich - dodaje.
Zdarza się, że dochodzi do takich nieprawidłowości, że jesteśmy oszukiwani. - Takim oszustem może być osoba fizyczna, bo dany bilet sprzeda nie tylko nam, ale też innej osobie - dotyczy to biletów internetowych. W takim przypadku może się okazać, że na koncert nie wejdziemy, bo dany bilet został już wykorzystany - przestrzega ekspertka.
Weryfikacja pośrednika
Żeby uniknąć nieprzyjemnych sytuacji, należy zweryfikować pośrednika. - Sprawdźmy, za co odpowiada ten pośrednik. Czy do niego możemy wysłać reklamacje, jeśli coś pójdzie nie tak. Sprawdźmy też termin, kiedy ten bilet zostanie nam dostarczony - mówi ekspertka. - Mimo że kupujemy bilet internetowy i wydaje nam się, że zostanie nam dostarczony zaraz po transakcji, to wcale tak nie musi być. Gdy już dostaniemy bilet, upewnijmy się, że jest on na właściwy koncert, właściwe wydarzenie - dodaje.
W miarę możliwości powinniśmy starać się zweryfikować, uwiarygodnić osoby fizyczne, od których chcemy odkupić wejściówkę. Internauci zwracają uwagę, że nie kupią biletu z forum muzycznego, od osoby, która nie ma żadnej historii wpisów, a na forum nikt jej nie zna. Częściej zaufają osobie z jakiejś grupy w mediach społecznościowych, pod warunkiem, że będzie miała bogaty profil ze zdjęciami, znajomymi. Ważne też, żeby nie był to profil założony w ostatnich dniach. Mimo zachowania czujności ryzyko wcale nie jest małe, bo wciąż możemy się spotkać z nieuczciwymi sprzedającymi.
03:49 czwórka pierwsze słyszę 18.05.2022.mp3 Jak bezpiecznie kupić bilet z drugiej ręki? Jak nie dać się oszukać, co sprawdzać? (Pierwsze słyszę/Czwórka)
Niektórzy, odkupując bilet od osoby fizycznej, umawiają się z nią osobiście. Taka transakcja wydaje im się bezpieczniejsza. Jednak nawet w takiej sytuacji nie mamy gwarancji, że dany bilet nie jest podrobiony, zdublowany. - Niestety w takich sytuacjach, jako Europejskie Centrum Konsumenckie, nie możemy pomóc. Okazuje się, że dana sprawa nie jest konsumencka, że wcale nie zawarliśmy umowy z przedsiębiorcą, tylko z drugą osobą fizyczną - mówi ekspertka. - Byśmy mogli wesprzeć kupującego, niezbędna jest umowa z przedsiębiorcą, a nie osobą fizyczną. Dlatego zachęcamy, by nawiązywać umowy z przedsiębiorcami i to takimi zarejestrowanymi na terenie UE, Norwegii, Islandii i Wielkiej Brytanii. Wtedy można zwrócić się do instytucji, która może pomóc. Trudniejszymi przypadkami są umowy z przedsiębiorcami ze Stanów czy Szwajcarii - dodaje.
Cena biletu z drugiej ręki
Bilety z drugiej ręki często są sprzedawane w takich samych cenach jak na oficjalnych stronach. Zgodnie z polskimi przepisami, które też obowiązują w Belgii, Danii i Irlandii, pierwotny nabywca nie może nam odsprzedać biletu po cenie wyższej niż po cenie zakupu, cenie nominalnej. W innym wypadku popełnia wykroczenie i podlega karze grzywny lub nawet aresztu.
***
Tytuł audycji: Pierwsze słyszę
