Od wydania debiutanckiej płyty "Anthem of the Peaceful Army" i wybuchu ogromnej popularności grupy Greta Van Fleet minął już ponad rok. Artyści mieli zamiar dodać drugą pozycję do swojej dyskografii jeszcze w tym roku, ale wiemy już, że to nie nastąpi. Fani nie powinni jednak narzekać, ponieważ, jak stwierdził frontman zespołu, kolejne wydawnictwo powinno ukazać się na początku przyszłego roku.
W wywiadzie z magazynem Kerrang! Josh Kiszka potwierdził, że grupa pracowała nad nowymi utworami latem tego roku, a same nagrania określił "kolejnym krokiem w ewolucji i brzmieniu zespołu".
- To będzie pełnoprawne nowe wydawnictwo, pełny album. Przez około dwa miesiące w samym środku lata dawaliśmy z siebie wszystko pisząc i nagrywając nowy materiał. Mamy nadzieję, że na początku przyszłego roku będziemy w stanie wydać ten krążek. Jesteśmy tym naprawdę podekscytowani - powiedział w wywiadzie Josh.
Zespół czerpiący z klasycznego rockowego brzmienia w tym roku odwiedził Polskę. W lipcu grupa zagrała na Open'er Festival w Gdyni.
AŚ
