Polski film w selekcji Festiwalu w Cannes!

Ostatnia aktualizacja: 03.06.2020 19:15
„Sweat” Magnusa von Horna wyróżniony obok filmów Wesa Andersona i Thomasa Vinterberga.
Magdalena Koleśnik w filmie Sweat Magnusa von Horna
Magdalena Koleśnik w filmie „Sweat” Magnusa von Horna Foto: mat prasowe

To jedyny polski tytuł na canneńskiej liście i wielki powrót reżysera do Cannes - jego nagradzany debiut „Intruz" miał tam swoją premierę w 2015 roku w sekcji Quinzaine des Realisateurs (Directors' Fortnight). „Sweat” jest jednym z 56 filmów wybranych przez selekcjonerów Cannes z całego świata - na liście znajdują się także m.in. „The French Dispatch" Wesa Andersona i „Another Round" Thomasa Vinterberga.

Organizatorzy 73. Festiwalu w Cannes zdecydowali się ogłosić selekcję festiwalową, pomimo odwołania wydarzenia w tradycyjnej formie z powodu pandemii koronawirusa. Filmy, które miały walczyć o najważniejsze nagrody na Lazurowym Wybrzeżu zostaną pokazane na najbardziej prestiżowych festiwalach filmowych na świecie.

Sweat” to trzy dni z życia Sylwii Zając (w tej roli Magdalena Koleśnik), motywatorki fitness, której obecność w mediach społecznościowych nadała status celebrytki. Choć jest śledzona przez setki tysięcy osób, otoczona oddanymi współpracownikami i podziwiana przez dalekich znajomych, w jej życiu brakuje bliskości.

Magnus von Horn to mieszkający w Polsce szwedzki reżyser i scenarzysta, absolwent i wykładowca Szkoły Filmowej w Łodzi, laureat Paszportu Polityki. Jego mocny debiut „Intruz" zdobył najważniejsze nagrody w Polsce (trzy laury na Festiwalu w Gdyni) i w Szwecji (trzy „szwedzkie Oscary").

mg/mat prasowe

Zobacz więcej na temat: Cannes festiwal filmowy