Momoa zagra Lobo w filmie "Supergirl: Woman of Tomorrow". Nie kryje, że bohater "zawsze był jego ulubieńcem", o czym opowiadał nawet w wywiadach.
Kolekcjonuję komiksy, nie robię tego już tak często, ale (Lobo) zawsze był moim ulubieńcem i zawsze chciałem go zagrać, ponieważ myślałem sobie: "Halo? To idealna rola". Słuchaj. Jeśli zadzwonią i zaproponują mi, żebym go zagrał, to jasne. Nie otrzymałem jeszcze telefonu, dlatego nie chcę szerzyć fake newsów, ale jeśli kiedykolwiek zadzwoniliby do mnie i zaproponowali rolę lub zaprosili na przesłuchanie, będę tam.
W poście na Instagramie aktor zamieścił ten cytat z krótkim komentarzem: "zadzwonili".
Lobo to międzygalaktyczny łowca głów i płatny morderca. Zadebiutował w trzecim zeszycie serii "Omega Men" z 1983 roku. O fabule filmu "Supergirl: Woman of Tomorrow" na razie wiadomo niewiele. Za kamerą stanie Craig Gillespie, twórca filmu "Jestem najlepsza. Ja, Tonya" oraz serialu "Pam i Tommy". Scenariusz napisze Ana Nogueira. Produkcja wejdzie do kin 26 czerwca 2026 roku.
mo
