Legendarny niemiecki DJ i producent Paul Kalkbrenner dzieli się ze słuchaczami nagraniem, które od pewnego czasu zdobywało ich serca podczas występów na żywo. Na platformach streamingowych wylądował dzisiaj utwór "Ninety-Two". Jak wskazuje tytuł kawałka, stanowi on muzyczną podróż do przeszłości w wykonaniu artysty.
- Ten utwór brzmi tak, jakby tamto brzmienie po prostu ewoluowało nieprzerwanie do dnia dzisiejszego - komentuje Kalkbrenner.
Paul Kalkbrenner - Ninety - Two / Spotify
Wydany właśnie singiel to zapowiedź "The Essence" - pierwszego albumu Kalkbrennera od czasu "Parts of Life" z 2018 roku. Jego premiera zaplanowana jest na wrzesień.
Album powstawał przez kilka lat w apartamencie urządzonym w stylu łączącym modernizm z połowy wieku z luksusem lat 70. - z prawdziwymi żarówkami wolframowymi, telewizorami vintage, palmami i eklektyczną mieszanką kamienia, drewna i futra.
- Wiele piosenek powstało w czasie, gdy w ogóle nie planowałem albumu. W zasadzie porzuciłem myśl o tworzeniu albumów, ale potem zdałem sobie sprawę, jak miło jest mieć znowu coś z większym poczuciem spójności - przyznaje Paul Kalkbrenner. - Uważam, że to moja najlepsza płyta. Jasne, na moich innych albumach mogą być bardziej znane hity, ale zawsze pojawiały się tam dwie lub trzy piosenki wypełniające. Ten album nie ma ani jednej piosenki wypełniającej - dodaje.
AŚ