Szaleni kibice w kolorowym busiku

Trójka
Agnieszka Gierczak 27.06.2012
Bus portugalskich kibiców w pobliżu w warszawskiej Strefy Kibica przed meczem ćwierćfinałowym Czechy - Portugalia
Bus portugalskich kibiców w pobliżu w warszawskiej Strefy Kibica przed meczem ćwierćfinałowym Czechy - Portugalia, foto: PAP/Tomasz Gzell

- Jeżdżę za naszą reprezentacją od 1986 r., od Mundialu w Meksyku. Od tego czasu opuściłem tylko mecz w Albanii - mówi Portugalczyk Carlos, właściciel kolorowego busika, którym wraz z przyjaciółmi przyjechał na dzisiejszy mecz w Doniecku.

Wielkie imprezy piłkarskie to nie tylko czas zawodników, ale również wielkie święto kibiców. Jedni się przebierają, inni wymyślają specjalne piosenki, a jeszcze inni podróżują za swoja reprezentacją... w dość wyjątkowy sposób.

Na takich kibiców z Portugalii natknął się w Doniecku dziennikarz Trójki Michał Gąsiorowski. Trzech przyjaciół - Carlos, Paulo i Jorge Franco - jeździ swoim kolorowym busikiem na wszystkie mecze ukochanej drużyny.

- Jeździmy za nią aż do finału, a po finale wzniesiemy w górę puchar! - zapowiadają.

Obklejony zdjęciami piłkarzy bus ma 10 lat, ale miłość Portugalczyków do reprezentacji jest jeszcze starsza. Carlos za drużyną jeździ od 1986 roku! W tym czasie opuścił tylko jeden mecz, z powodu choroby żony.

- W Portugalii jestem fanem nr 1. Znam cały zespół, wszystkich w federacji - chwali się Carlos.

Zapraszamy do wysłuchania rozmów z portugalskimi fanami, które w Doniecku przeprowadził Michał Gąsiorowski.

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!