Polskie       Radio zaprasza do słuchania relacji i transmisji z Igrzysk       Olimpijskich, które nadawane są na antenach Programu Pierwszego,       Trzeciego i Czwartego Polskiego Radia. 
Reprezentacja Polski ma już w dorobku sześć krążków: dwa złote, jeden  srebrny i trzy brązowe.  
 Damian Janikowski w pojedynku o brąz kat. do 84 kg w stylu klasycznym wygrał z  Francuzem Meloninem Noumonvi 3:0. Mało brakowało, a zapaśnik Śląska  Wrocław walczyłby o złoto. Widział go już w finale trener Ryszard Wolny.
 
Damian Janikowski
Relacja ze zdobycia brązowego medalu przez Damiana Janikowskiego >>>
 Na przeszkodzie stanął mistrz olimpijski z Aten Egipcjanin Karam Mohamed  Gaber Ebrahim. Janikowski wygrał pierwszą rundę 3:2, ale drugą przegrał  0:1, bo mając przeciwnika w parterze nie wykonał akcji technicznej. - Niewiele zabrakło mu do "wózka". Niestety, Egipcjanin dwa razy  wyciągnął bark i tak się uratował - powiedział Wolny. 
 Drugi polski zapaśnik, który wystąpił w poniedziałek, kolega klubowy  Janikowskiego Łukasz Banak zajął dziesiąte miejsce w kat. 120 kg. 
 Niecałe 20 minut dzieliło sukcesy Janikowskiego i Bartłomieja Bonka. Sztangista  Budowlanych Opole zdobył brąz, choć to nie on miał walczyć o miejsce na  podium, a utytułowany Marcin Dołęga. Gdyby trzykrotny mistrz świata   zaprezentował się na takim poziomie, na jaki go stać, zdobyłby nawet  złoto. W rwaniu spalił jednak trzy podejścia do 190 kg i odpadł z  rywalizacji.
 
Navab Nasirshelal,Oleksij Trochitij, Bartłomiej Bonk
Relacja ze zdobycia brązowego medalu przez Bartłomieja Bonka >>>
 W tej sytuacji honoru polskiej sztangi bronił Bonk. Po rwaniu był nawet  liderem z rezultatem 190 kg. W podrzucie zaliczył 220 kg, co dało mu  trzecie miejsce. 
 Medale Janikowskiego i Bonka poprawiły nastrój w polskiej ekipie po w sumie słabych występach na innych arenach.
Wielki zawód - siatkarze przegrali z Australią
 Największy zawód sprawili siatkarze. Ich porażka z dużo niżej notowanymi  Australijczykami 1:3 urasta do miana największej sensacji wszystkich  turniejów gier zespołowych. Biało-czerwoni stracili szanse na pierwsze  miejsce w grupie i w efekcie w ćwierćfinale zagrają z bardzo trudnym  przeciwnikiem, prawdopodobnie z Rosją lub Brazylią.
Relacja z meczu polskich siatkarzy z Australią >>>
 Na Stadionie Olimpijskim seria niepowodzeń. Mistrzyni świata z 2009 roku  w skoku o tyczce Anna Rogowska nie uporała się z pierwszą wysokością  4,45 i szybko zakończyła start w finale. W eliminacjach odpadła Anna  Kiełbasińska (200 m), w półfinale - Anna Jesień (400 m ppł), a przed  południem Robert Urbanek i Przemysław Czajkowski (rzut dyskiem) oraz  Renata Pliś (1500 m).
 
Anna Rogowska
Relacja z występu Anny Rogowskiej w finale skoku o tyczce >>>
 Z trójki dyskoboli do wtorkowego finału awansował jedynie Piotr  Małachowski, uzyskując siódmy rezultat. Do półfinałów biegu na 800  metrów przeszli Adam Kszczot i Marcin Lewandowski - ten ostatni, po  pozytywnie rozpatrzonym proteście (Polak został popchnięty przez  Kuwejtczyka Mohammada Al-Azemiego).
 
Piotr Małachowski
Relacja z występu Piotra Małachowskiego w rzucie dyskiem >>>
 Na torze kajakowym startowały dwie polskie osady. Czwórka kajakarek w  składzie: Aneta Konieczna, Beata Mikołajczyk, Marta Walczykiewicz i  Karolina Naja, słabo wypadła w wyścigu eliminacyjnym, ale z świetnie w  półfinale, który wygrała, bijąc nieoficjalny rekord świata (1.30,338).  Taktykę "na dwa biegi" zawodniczki ustaliły dzień wcześniej z trenerem  kadry Tomaszem Krykiem. 
 O medale nie powalczy natomiast Piotr Kuleta w C1 na 1000 m. Był piąty  zarówno w eliminacjach, jak i półfinale, co wystarczyło jedynie do  finału B. 
 Siatkarze plażowi Mariusz Prudel i Grzegorz Fijałek byli blisko  sprawienia sensacji. W ćwierćfinale przegrali po zaciętej walce z jednym  z najlepszych duetów na świecie - Brazylijczykami Alisonem Ceruttim i  Emanuelem Rego 17:21, 21:16, 15:17. Polacy nie wykorzystali meczbola.
 
Grzegorz Fijałek (z lewej) i Mariusz Prudel
Relacja z występu polskich siatkarzy plażowych w ćwierćfinale >>>
 - Szkoda tego meczu, bo naprawdę Brazylijczycy byli dziś do pokonania.  Szansa była ogromna. My staraliśmy się zagrać na luzie, a to rywalom  udzieliła się atmosfera i presja tego spotkania - mówił po spotkaniu  załamany Prudel. 
 Na torze kolarskim walkę w omnium (wieloboju) rozpoczęła Małgorzata  Wojtyra. Po trzech z sześciu konkurencji zawodniczka ze Szczecina  zajmuje szóstą pozycję. Zakończenie rywalizacji we wtorek.
Londyn 2012 - serwis specjalny >>> 
man