Wielka noc Polaków - dwa medale!

PAP
Marcin Nowak 06.08.2012
Damian Janikowski
Damian Janikowski, foto: PAP/Bartłomiej Zborowski

Zapaśnik Damian Janikowski i niedługo po nim sztangista Bartłomiej Bonk zdobyli w poniedziałek wieczorem dwa brązowe medale igrzysk w Londynie.

Polskie Radio zaprasza do słuchania relacji i transmisji z Igrzysk Olimpijskich, które nadawane są na antenach Programu Pierwszego, Trzeciego i Czwartego Polskiego Radia.

Reprezentacja Polski ma już w dorobku sześć krążków: dwa złote, jeden srebrny i trzy brązowe.
Damian Janikowski w pojedynku o brąz kat. do 84 kg w stylu klasycznym wygrał z Francuzem Meloninem Noumonvi 3:0. Mało brakowało, a zapaśnik Śląska Wrocław walczyłby o złoto. Widział go już w finale trener Ryszard Wolny.

Damian
Damian Janikowski

Relacja ze zdobycia brązowego medalu przez Damiana Janikowskiego >>>
Na przeszkodzie stanął mistrz olimpijski z Aten Egipcjanin Karam Mohamed Gaber Ebrahim. Janikowski wygrał pierwszą rundę 3:2, ale drugą przegrał 0:1, bo mając przeciwnika w parterze nie wykonał akcji technicznej. - Niewiele zabrakło mu do "wózka". Niestety, Egipcjanin dwa razy wyciągnął bark i tak się uratował - powiedział Wolny.
Drugi polski zapaśnik, który wystąpił w poniedziałek, kolega klubowy Janikowskiego Łukasz Banak zajął dziesiąte miejsce w kat. 120 kg.
Niecałe 20 minut dzieliło sukcesy Janikowskiego i Bartłomieja Bonka. Sztangista Budowlanych Opole zdobył brąz, choć to nie on miał walczyć o miejsce na podium, a utytułowany Marcin Dołęga. Gdyby trzykrotny mistrz świata zaprezentował się na takim poziomie, na jaki go stać, zdobyłby nawet złoto. W rwaniu spalił jednak trzy podejścia do 190 kg i odpadł z rywalizacji.

Navab
Navab Nasirshelal,Oleksij Trochitij, Bartłomiej Bonk

Relacja ze zdobycia brązowego medalu przez Bartłomieja Bonka >>>
W tej sytuacji honoru polskiej sztangi bronił Bonk. Po rwaniu był nawet liderem z rezultatem 190 kg. W podrzucie zaliczył 220 kg, co dało mu trzecie miejsce.
Medale Janikowskiego i Bonka poprawiły nastrój w polskiej ekipie po w sumie słabych występach na innych arenach.

Wielki zawód - siatkarze przegrali z Australią
Największy zawód sprawili siatkarze. Ich porażka z dużo niżej notowanymi Australijczykami 1:3 urasta do miana największej sensacji wszystkich turniejów gier zespołowych. Biało-czerwoni stracili szanse na pierwsze miejsce w grupie i w efekcie w ćwierćfinale zagrają z bardzo trudnym przeciwnikiem, prawdopodobnie z Rosją lub Brazylią.

/

Relacja z meczu polskich siatkarzy z Australią >>>
Na Stadionie Olimpijskim seria niepowodzeń. Mistrzyni świata z 2009 roku w skoku o tyczce Anna Rogowska nie uporała się z pierwszą wysokością 4,45 i szybko zakończyła start w finale. W eliminacjach odpadła Anna Kiełbasińska (200 m), w półfinale - Anna Jesień (400 m ppł), a przed południem Robert Urbanek i Przemysław Czajkowski (rzut dyskiem) oraz Renata Pliś (1500 m).

Anna
Anna Rogowska

Relacja z występu Anny Rogowskiej w finale skoku o tyczce >>>
Z trójki dyskoboli do wtorkowego finału awansował jedynie Piotr Małachowski, uzyskując siódmy rezultat. Do półfinałów biegu na 800 metrów przeszli Adam Kszczot i Marcin Lewandowski - ten ostatni, po pozytywnie rozpatrzonym proteście (Polak został popchnięty przez Kuwejtczyka Mohammada Al-Azemiego).

Piotr
Piotr Małachowski

Relacja z występu Piotra Małachowskiego w rzucie dyskiem >>>
Na torze kajakowym startowały dwie polskie osady. Czwórka kajakarek w składzie: Aneta Konieczna, Beata Mikołajczyk, Marta Walczykiewicz i Karolina Naja, słabo wypadła w wyścigu eliminacyjnym, ale z świetnie w półfinale, który wygrała, bijąc nieoficjalny rekord świata (1.30,338). Taktykę "na dwa biegi" zawodniczki ustaliły dzień wcześniej z trenerem kadry Tomaszem Krykiem.
O medale nie powalczy natomiast Piotr Kuleta w C1 na 1000 m. Był piąty zarówno w eliminacjach, jak i półfinale, co wystarczyło jedynie do finału B.
Siatkarze plażowi Mariusz Prudel i Grzegorz Fijałek byli blisko sprawienia sensacji. W ćwierćfinale przegrali po zaciętej walce z jednym z najlepszych duetów na świecie - Brazylijczykami Alisonem Ceruttim i Emanuelem Rego 17:21, 21:16, 15:17. Polacy nie wykorzystali meczbola.

Grzegorz
Grzegorz Fijałek (z lewej) i Mariusz Prudel

Relacja z występu polskich siatkarzy plażowych w ćwierćfinale >>>
- Szkoda tego meczu, bo naprawdę Brazylijczycy byli dziś do pokonania. Szansa była ogromna. My staraliśmy się zagrać na luzie, a to rywalom udzieliła się atmosfera i presja tego spotkania - mówił po spotkaniu załamany Prudel.
Na torze kolarskim walkę w omnium (wieloboju) rozpoczęła Małgorzata Wojtyra. Po trzech z sześciu konkurencji zawodniczka ze Szczecina zajmuje szóstą pozycję. Zakończenie rywalizacji we wtorek.

Londyn 2012 - serwis specjalny >>>

man

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!