Obecnie ponad połowa Brytyjczyków opowiada się za opuszczeniem Unii Europejskiej. Jeszcze w lipcu sondaże dawały 8-procentową przewagę zwolennikom pozostania we Wspólnocie, ale gdyby obiecane przez premiera Davida Camerona referendum odbyło się teraz, przeciwnicy zdobyliby 51%. Wpływ na to ma narastający problem Wspólnoty z uchodźcami. Kryzys migracyjny rozgrywa się blisko Wielkiej Brytanii. We francuskim Calais liczne były próby nielegalnego przedostania się ludzi przez tunel pod Kanałem la Manche do W. Brytanii. Problem imigrantów był podnoszony od samego początku rozmów o referendum ws. wyjścia kraju z UE, ale chodziło o imigrantów zarobkowych, głównie o Polaków.