Polskie Radio

"Boże Ciało". Jan Komasa w Hollywood: jesteśmy tutaj rozpoznawalni

Ostatnia aktualizacja: 10.02.2020 14:03
- Joon-ho Bong pozdrawia naszą ekipę. Jest fanem "Bożego Ciała" - zdradził Jan Komasa w rozmowie z korespondentem Polskiego Radia. - Chciał nam nawet dać jedną statuetkę Oscara. Powiedział, że "Boże Ciało" jest jednym z jego ulubionych filmów w całym zestawieniu obrazów nominowanych do nagrody - dodał. 
Ekipa filmu Boże Ciało
Ekipa filmu "Boże Ciało"Foto: PAP/Photoshop/Valerie Durant

- Bardzo się cieszymy, że mogliśmy w tym wszystkim uczestniczyć. Dla nas jest to szczęśliwie koniec promocji filmu "Boże Ciało", ale też koniec wielkiej niezwykłej przygody, wielkiej pracy bardzo wielu osób - zdradził reżyser tuż po oscarowej gali. 

Jan Komasa przyznał, że przygotowując się do promocji "Bożego Ciała" za granicą cała ekipa miała okazję skorzystać z doświadczeń tych, których Hollywood już poznało: Jana A.P. Kaczmarka, Agnieszki Holland, całej ekipy Pawła Pawlikowskiego. 

- Jako polska ekipa po raz czwarty jesteśmy nominowani do Oscarów na przestrzeni ostatnich 10 lat - podkreślił rozmówca Marka Wałkuskiego. - To niezwykłe osiągnięcie. Polskie kino dzięki temu zyskało bardzo dużo. Jesteśmy tutaj rozpoznawalni. Martin Scorsese, Tom Hanks pozdrawiają nas, znają polskie kino, znają polskie filmy - dodaje. 

Hollywood już widzi, że w polskim kinie następuje zmiana pokoleniowa. Jan Komasa jest szczęśliwy, że jest jej częścią. 

Art-1200x660--Oacary--04-02-2020.jpg
Oscary 2020 - serwis specjalny

pj/mat.pras.