Ruch religijny z Korei Południowej, działa w Europie od około dziesięciu lat, wywołując zamieszanie wśród młodych ludzi zainteresowanych wiarą chrześcijańską – twierdzą przywódcy kościołów w kilku krajach.
W Szwajcarii Alians Ewangelicki (SEA-RES) twierdzi, że kult, jak go definiuje, jest aktywny od 2016 roku i „powoduje rosnące zaniepokojenie, szczególnie wśród młodych chrześcijan”.
Alians protestuje przeciwko „wyrafinowanym metodom stosowanym przez sektę w celu agresywnej rekrutacji nowych członków”. Obecność grupy jest nadal ograniczona – liczy około 250 członków w regionie Zurychu i mniejsze społeczności w innych miastach. Jednak Szwajcarski Sojusz Ewangelicki uważa, że liczba osób, z którymi skontaktował się Shincheonji, „jest znacznie wyższa, ponieważ wiele z nich opuszcza ruch”, zanim staną się stałymi członkami.
W języku koreańskim „Shincheonji” oznacza „nowe niebo i nową ziemię”. Grupę tę nazywa się też „religią Nowego Objawienia” i skupia w szczególności osoby w wieku od 18 do 25 lat, które w jakiś sposób interesują się Biblią.
„Nawiązuje się z nimi kontakt głównie za pośrednictwem mediów społecznościowych oraz w przestrzeni publicznej, na przykład w pobliżu kościołów” – twierdzi SEA-RES. Przedstawiając się, członkowie Shincheonji zwykle nie wymieniają nazwy swojego ruchu religijnego. Zapraszają wielu na swoje kursy biblijne, a podczas tych pozornie nieszkodliwych zajęć oferowane jest „intensywne wsparcie i nadzór” ludziom, podczas gdy „kontakt ze światem zewnętrznym jest coraz bardziej ograniczony”. „Zwykłe zaangażowanie czasowe” wymagane do szkolenia i uczęszczania na nabożeństwa „uniemożliwia kontynuację starego życia społecznego” – twierdzi ciało ewangeliczne.
Tylko Shincheonji zostaną ocaleni, założyciel jest „królem wszechświata”
Grupa uczy, że kościoły chrześcijańskie kierują się fałszywymi naukami i że „tylko Shincheonji zostaną zbawieni” – opisuje SEA-RES. Założyciel Shincheonji, Man-Hee Lee, „ukoronował się królem wszechświata i postrzega siebie jako anioła wypełniającego Nowy Testament, a jego słowa jako słowa Boga”.
Warunki członkostwa (tzw. „przejścia ze śmierci do życia”) to trzy szkolenia, przyjęcie przewodnika, uczestnictwo w wydarzeniach trzy lub cztery razy w tygodniu oraz zdanie testów.
Kiedy ktoś okazuje zainteresowanie dowiedzeniem się więcej na temat przekonań grupy, „jest zasypywany komplementami. Jeśli jednak chcesz opuścić grupę, istnieje duża presja psychologiczna”. Wreszcie wszelki kontakt osobisty zostaje zerwany.
Według szwajcarskiego protestanckiego serwisu informacyjnego na temat religii i kultów „najważniejszą rzeczą w kontaktach z ludźmi żyjącymi w problematycznej społeczności jest utrzymywanie kontaktu w każdych okolicznościach i dawanie im znać, że zawsze są przy nich”. Jeśli chodzi o zapobieganie, podnoszenie świadomości i informowanie są niezbędne, aby pomóc ludziom rozpoznać problemy przed dołączeniem do takiej społeczności.
Evangelical Focus
