Ekumenia

Taizé – obchody 20 rocznicy śmierci brata Rogera

Ostatnia aktualizacja: 16.08.2025 18:53
W sobotę podczas modlitwy południowej i wieczornej dziękowano za życie brata Rogera. W sobotę o godz. 17.30 odbyła się również dyskusja okrągłego stołu poświęcona różnym aspektom jego życia – poinformował obecny przełożony tej ekumenicznej wspólnoty monastycznej, brat Matthew.

16 sierpnia 2005 roku 90-letni wówczas brat Roger został zaatakowany nożem przez osobę chorą psychicznie podczas modlitwy wieczornej w kościele pojednania i zmarł wskutek odniesionych ran.
Przypominając jego sylwetkę Brat Matthew zaznaczył, że brat Roger przybył do Taizé, gdy miał zaledwie 25 lat. Chciał rozpocząć życie we wspólnocie i czuł, że ważne jest, aby znaleźć się w miejscu, gdzie ludzie cierpią. Opuścił neutralną Szwajcarię, gdzie się urodził, i w 1940 roku przybył do Francji, gdzie szalała II wojna światowa. Przyjmując uchodźców, wśród których byli Żydzi, początkowo mieszkał sam. Po wojnie dołączyli do niego pierwsi bracia i mógł pełnić posługę duszpasterską wśród niemieckich jeńców wojennych przetrzymywanych w obozie w pobliskiej dolinie. „Brat Roger był świadkiem nadziei na wiele sposobów i otworzył niezliczone nieoczekiwane drogi. Zarówno w Kościele wśród chrześcijan, jak i wśród wszystkich ludzi dobrej woli, niezależnie od ich wyznania. Jego wizja, aby nasza wspólnota żyła pasją jedności, jedności wszystkich chrześcijan, aby oni z kolei stali się zaczynami pokoju i pojednania w rodzinie ludzkiej, nadal płonie jasno w sercu naszego powołania jako braci. Był kimś, kto gdy otwierały się drzwi, stawiał w nich nogę, aby nie mogły się zamknąć. W ten sposób otwierała się mała ścieżka, którą mogliśmy przejść. Brat Roger był bardzo młody, gdy odpowiedział na wezwanie Chrystusa w swoim życiu. Niech to będzie zachętą dla wszystkich, którzy próbują zrozumieć, czego Bóg od nich oczekuje” – powiedział obecny przełożony Wspólnoty z Taizé.

Roger Schutz-Marsauche urodził się 12 maja 1915 r. w szwajcarskiej Prowansji. Jego ojciec był proboszczem w szwajcarskim kościele reformowanym, matka pochodziła z Francji.
W latach 1937-1940 studiował teologię w Lozannie, a następnie w Strasburgu. Od sierpnia 1940 r. zamieszkał w Taizé. Stopniowo do brata Rogera przyłączali się inni bracia. W 1949 r. złożyli śluby i zobowiązali się do życia na wzór wspólnoty klasztornej: została utworzona „Communauté” – Wspólnota.
Pierwsi bracia mieli korzenie ewangelickie. Później dołączyli do nich także katolicy. Wspólnota, licząca niemal 100 braci różnych narodowości, zachowała do dziś charakter ekumeniczny. Bracia nie przyjmują żadnych darowizn ani ofiar. Zrzekają się też należnych im spadków. Sami zarabiają na swoje utrzymanie i łożą na utrzymanie innych braci wyłącznie z zarobionych przez siebie pieniędzy.
Choć brat Roger wywodzi się z tradycji Kościoła reformowanego, Taizé czerpie z różnych źródeł. Tak więc każdy, kto tam przychodzi, znajduje coś z tradycji swego Kościoła: katolicy zwrócą uwagę na wielki szacunek dla Eucharystii, protestanci – na rolę Biblii, a prawosławni – na ikony i śpiewy kościelne.
Od kilku dziesiątek lat Taizé przyciąga młodych ludzi z całego świata. Papież Jan XXIII powitał niegdyś brata Rogera słowami: „Oh, Taizé, ta mała wiosna!”. 5 października 1986 roku przybył do Taizé św. Jan Paweł II.
KAI

Zobacz więcej na temat: wiara