Dominik Nowak jest przedstawicielem startupu, który właśnie uruchomił swoją kampanię na jednym z portali crowdfundingowych. Jak zaznacza, parę dekad temu idea komputerów osobistych przyjmowana była sceptycznie, ale doprowadziła do małej rewolucji. Teraz czas na kolejną, która w jego opinii będzie związana z robotami, ułatwią nam życie, wyręczając w pewnych nudnych czynnościach.
Radosław Jarema uważa, że technologia proponowana przez polski startup jest dość nowatorskim rozwiązaniem. Istnieją na rynku podobne urządzenia, które jednak są dość drogie, produkt który proponują Nowak i Jarema ma być natomiast nie tylko uniwersalny, ale i niewiele kosztować, pozwalając na zbudowanie robota niemal każdemu.
Dzięki RoboCORE, czyli sercu robota proponowanemu przez Polaków, działać mają roboty o dowolnych zastosowaniach i przeznaczeniach, które tylko wymyślą ich przyszli projektanci.
Autorzy nowego rozwiązania chcą w ramach kampanii na Kickstarterze zebrać 50 tysięcy dolarów. Obecnie dobijają do zebrania połowy oczekiwanej sumy.
(IAR)