Teatr Polskiego Radia

Paweł Mossakowski - „Na ucho”

Ostatnia aktualizacja: 17.05.2019 13:40
W ramach serii SŁUCHOWISKA TEATRU POLSKIEGO RADIA Wydawnictwa Adam Marszałek, tym razem wyjdźmy naprzeciw twórczości Pawła Mossakowskiego. Na przykładzie kilku słuchowisk zawartych w tomie „Na ucho” ocenimy, co autor ma nam do powiedzenia i czy potrafi wciągnąć czytelnika – słuchacza, w wykreowany przez siebie świat. Uprzedzając fakty dodam, że będzie to spotkanie niezwykłe, intrygujące i na pewno pełne wzruszeń...

HAPPENING

Fizyczne zadawanie bólu drugiemu człowiekowi – jako artystyczny happening. W mniemaniu agresorów karą za wygodny, konsumpcyjny tryb życia ma być brutalne pobicie. Kto jednak jest tu katem, a kto ofiarą? Czy bijący cwaniacy, czy artysta, również – jak i oni - stojący w opozycji do świata? A może jednak „frajerzy”- czyli wszyscy spoza tych obu kręgów?

W słuchowisku nie znajdziemy jednoznacznej odpowiedzi na te bolesne pytania o naturę człowieka. Musimy poszukać jej w sobie.

 

STOLICZKU NAKRYJ SIĘ

Historia miłosna burzliwego związku dwojga ludzi. On żyje złudną nadzieją, że dostanie od Niej kolejną szansę. Ona jednak już próbuje ułożyć sobie życie z kimś innym. Boi się po raz kolejny Mu zaufać i uwierzyć w zapewnienia o zmianie, dojrzałości, rozsądku, zrozumieniu wcześniej popełnianych błędów.

Do ostatniego zdania tego arcyciekawego słuchowiska jesteśmy niemalże pewni, że czeka nas klasyczny, oczywisty, romantyczny happy end.

Jednak w tym momencie następuje brutalne zderzenie z rzeczywistością, które doprowadza do dramatycznego zakończenia tej historii.

Słuchowisko zdaje się być przestrogą dla par, które szukają wspólnej drogi. Igranie z losem, to nie zawsze zabawa ze szczęśliwym zakończeniem.

 

JOHNNY ENIGMA

To jeden z najbardziej dramatycznych utworów w tomie „Na ucho”. Traktuje o okrutnym, często niesprawiedliwym ludzkim losie, w którym pewne, wydawałoby się oczywiste zdarzenia, nie zawsze determinują jego dalszy kształt. Mówi o okrucieństwie mediów, ich bezduszności i braku empatii wobec ludzkiej tragedii.

Psychoterapeuta oszpecony na skutek nieszczęśliwego wypadku, traci wszystko, co dla niego najważniejsze. Pozbawiony nawet rodziny – zostaje sam. By zapewnić sobie anonimowość - podejmuje pracę w radiu. Ma wrażenie, że to jego „azyl”, gdzie może nadal realizować się, lecząc dusze swoich błądzących słuchaczy, sam pozostając niewidzialnym.

Chwilowe poczucie bezpieczeństwa wrażliwego terapeuty, okazuje się złudne, gdyż burzy je bezduszna dziennikarka brukowej prasy, czym doprowadza do tragicznego w skutkach finału. Pod rozwagę, bo los bywa przewrotny.

 

NIEROZŁĄCZNI

Niezwykłe, poruszające słuchowisko, w czasie którego mamy wrażenie, że bierzemy udział w czyimś bardzo osobistym wręcz intymnym życiu. Jesteśmy świadkami trudnej rozmowy matki z jej jedynym, dorosłym już synem. Próbują podsumować, nazwać ich skomplikowane, wzajemne relacje. On oskarża matkę o rozpad swojego małżeństwa, o nadopiekuńczość, nadmierne ingerowanie w jego wybory i prywatne życie. Ona uświadamia Synowi, że bez jej pomocy niczego w życiu by nie osiągnął.

Finału tej przejmującej rozmowy nie jest w stanie przewidzieć nikt. Nie sposób zostać obojętnym na to, co się wydarzy.

Wybitny utwór, zaskakujący i głęboko dotykający uczuć, które dotyczą tak naprawdę, każdego z nas, czytelników.

 

SPOWIEDŹ

Z pozoru zwyczajna spowiedź młodej kobiety, która przychodzi do starego księdza, by otrzymać rozgrzeszenie za popełnione grzechy. Początkowa nienawiść do nieznajomego człowieka, przeradza się stopniowo w zrozumienie i akceptację. W efekcie okazuje się, że to właśnie ksiądz miał potrzebę pozbycia się ciężaru grzechów młodości – spowiadając się kobiecie z popełnionych przed laty niegodziwości. Spowiednik bardziej niż spowiadająca wymagał i oczekiwał wybaczenia.

Wybitne studium ludzkich zachowań, trudnych wyborów i ich konsekwencji.

 

Paweł Mossakowski udowadnia, że o artystycznej kreacji wie dużo. Tworzy zdumiewające, mądre i poruszające sytuacje, w które wprowadza swoich bohaterów. Opowiada o ludzkim losie w sposób niemalże dotykalny. Pozornie proste, zdawałoby się wręcz - błahe wydarzenia, poprzez splot nieprzewidzianych faktów, podnosi do rangi ludzkiego dramatu. Buduje napięcie, zaskakuje niespodziewanymi rozwiązaniami, które życie może przynieść każdemu z nas, burząc pozorny ład i spokój.

Czytając, czujemy wypieki na twarzy i emocje, które towarzyszą nam przy oglądaniu najbardziej sensacyjnego filmu akcji.

Dramaturgiczne napięcie, pełne zaskoczeń zwroty akcji, a zarazem „zwykli”, bliscy nam bohaterowie (na ich miejscu w każdej chwili może znaleźć się każdy z nas...) słuchowisk Mossakowskiego powodują, że lektura wciąga, porusza i skłania do refleksji.

Poruszający to zbiór utworów i wart zmierzenia się z jego prawdami.

 

 

 

Paweł Mossakowski

„Na ucho”

Wydawnictwo Adam Marszałek

SŁUCHOWISKA TEATRU POLSKIEGO RADIA

Toruń 2016

Wojciech Kukuła