Radiowo-telewizyjny komentator Włodzimierz Szaranowicz wspominał, że Bogdan Tuszyński był niezwykłym przyjacielem i nauczycielem, który trzymał się zasad. "W redakcji toczyliśmy żywe dyskusje, ścierały się poglądy. Mieliśmy poczucie wolności, był człowiekiem zasad" - mówił Włodzimierz Szaranowicz.
Z kolei sprawozdawca sportowy Henryk Urbaś z Naczelnej Redakcji Sportowej Polskiego Radia mówił, że Bogdan Tuszyński był wspaniałym dziennikarzem i wychowawcą. "Dał nam zielone światło do pracy, dzięki czemu mieliśmy kontakt z najwybitniejszymi postaciami Polskiego Radia, a także z polskimi i zagranicznymi sportowcami" - wspominał Henryk Urbaś.
Najstarsza córka Bogdana Tuszyńskiego, Agata Tuszyńska, wspominała, że w czasach kiedy rozpoczynał on pracę, sport był ważną dziedziną dla wielu Polaków. "Ojciec dawał nadzieję Polakom, poczucie siły i zwycięstwa. Byłam dumna z jego głosu i ludzi skupiających się przy radioodbiornikach" - mówiła. "Ojciec był żywiołem, pracował pełną piersią. Porywał kibiców kolarskich wyścigów. Wielu ulegało entuzjazmowi jego relacji" - podkreślała Agata Tuszyńska, zaznaczając że Bogdan Tuszyński przekazał wiele wartości swoim córkom.
Bogdan Tuszyński był związany z Polskim Radiem blisko 30 lat. Miliony słuchaczy znały jego głos z transmisji z igrzysk olimpijskich, mistrzostw świata i Wyścigów Pokoju. Pozostawił ponad 30 książek na temat kolarstwa, sportowej prasy oraz wojennych losów olimpijczyków.
Napisał również "Leksykon Olimpijczyków Polskich 1924-2006”. Do historii polskiej radiofonii przeszły relacje dziennikarza z tej imprezy i słynne powitanie: "Halo, halo! tu helikopter! Mówi Bogdan Tuszyński". Był pomysłodawcą Studia S-13, gdzie dziennikarze radiowi łączyli się na żywo ze sprawozdawcami z igrzysk olimpijskich czy stadionów sportowych, zanim jeszcze wprowadziła to Telewizja Polska.
Z radiowym mikrofonem Bogdan Tuszyński towarzyszył polskim sportowcom przez dziesiątki lat. Relacjonował ich zmagania z kilku kontynentów, z różnych imprez sportowych.
Bogdan Tuszyński zmarł 1 stycznia w wieku 84 lat.
IAR
Zachęcamy do śledzenia nas na Twitterze. Więcej i najwięcej wiadomości IAR po wykupieniu dostępu do serwisu.