Keith Jarrett to artysta prowokator, obrazoburczo łamiący konwencje, często schodzący z utartego szlaku. To człowiek renesansu - jego działalność nie ograniczała się do gry na fortepianie i klawesynie. Jako multiinstrumentalista sięgał także po perkusję, flety czy saksofony. Miał na koncie współpracę z artystami tej miary co legendarny jazzman Miles Davis. Jednak zapis występu w Wiedniu zawiera jego występ solowy, czyli ten fragment jego działalności, który budził największe zainteresowanie i jednocześnie największe kontrowersje.
Choć Jarrett improwizował, to nie ograniczał się w czasie swoich występów wyłącznie do jazzu. Zdarzało mu się sięgać także po gospel, a nawet po punktualizm, kojarzony z muzyką Antona Weberna - przedstawiciela drugiej szkoły wiedeńskiej. Obok fragmentów frapujących stopniem komplikacji rytmicznych i harmonicznymi smaczkami zdarzają się u Jarretta odcinki banalnie wręcz proste, a ostentacyjne repetycje materiału przywodzą słuszne skojarzenia z estetyką minimalizmu. I choć krytycy nierzadko mieli artyście za złe eklektyzm, to publiczność akceptowała go takim, jakim był.
Ale to nie wszystko! Bonusową płytą jest w tym tygodniu "Chet Baker - Re:imagined", czyli hołd dla legendarnego wokalisty i trębacza, album wydany z okazji jubileuszu 70-lecia płyty "Chet Baker Sings".
Aby zdobyć album, należy podczas audycji wysłać pod numer 71211 SMS z wpisanymi w treści: hasłem "Płyta tygodnia", swoim imieniem i nazwiskiem oraz dokładnym adresem. Koszt jednego SMS-a to 1,23 zł z VAT.