Sad jabłoniowy w środku miasta. Ostrów Wielkopolski ma pomysł na "zieloną" rewitalizację

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Sad jabłoniowy w środku miasta. Ostrów Wielkopolski ma pomysł na "zieloną" rewitalizację
Zdjęcie ilustracyjneFoto: shutterstock.com/images72

Królewskie jabłko to centralny element herbu Ostrowa Wielkopolskiego. Teraz ten symbol nabierze rzeczywistego i… smacznego wymiaru. W środku miasta powstał sad ze starymi odmianami jabłoni. Wszystko po to, aby mimo wszechogarniającej "betonozy" mieszkańcy nie zapomnieli, jak się wypoczywa na łonie natury.

sadzić sadzenie drzewa drzewo las Shutterstock 1200.jpg
Sadzenie drzew. Nowa forma integracji pracowników

Symbol obfitości

Młody książę wybrał się na polowanie do tajemniczej puszczy, której nie odwiedzał nigdy wcześniej. Wkrótce zgubił się i po dwóch dniach wycieńczającej wędrówki, natrafił przypadkiem na małą, żyjącą w otoczeniu sadów, społeczność. Jej kmieć zaoferował księciu jedzenie i dach nad głową, w zamian za pomoc w łowach i zbieraniu jabłek. Gdy książę po pewnym czasie zdecydował się powrócić do swojego zamku, na pożegnanie otrzymał od kmiecia kosz pełen tych owoców. Według legendy najpiękniejsze z podarowanych jabłek, jako symbol obfitości, znajduje się dziś w herbie Ostrowa Wielkopolskiego.


Posłuchaj

4:01
Sad jabłoniowy dla wszystkich mieszkańców. Ostrów Wielkopolski i jego sposób na rewitalizację zdegradowanych terenów (Pora na Trójkę)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Stare gatunki najlepsze

Mieszkańcy osiedla, gdzie powstaje sad owocowy, wierzą, że miejsce to będzie perełką całego Ostrowa Wielkopolskiego. – Mamy 24 drzewka jabłoni. Są to gatunki prawie zapomniane, ale najlepsze – mówi radna miejska Ostrowa Wielkopolskiego Elżbieta Grochowska. Miejscowy klub seniora i Stowarzyszenie Przyjazny Zębców mają zamiar aktywizować mieszkańców poprzez wspólne robienie jabłkowych przetworów. – Chcemy przetwarzać te jabłka, aby w przyszłości były wizytówką naszego miasta, tak jak są nią słoiczki z miodem. Każdy mieszkaniec może przyjść i je zerwać – dodaje radna.

"Ciekawostka przyrodnicza i społeczna"

W sadzie rosną dawne, powstałe jeszcze przed wojną gatunki jabłek, jak koksa pomarańczowa, antonówka zwykła, kosztela czy szara reneta. Oprócz jabłoni w miejskim ogrodzie pojawiły się gatunki drzew i krzewów kwitnących, których zadaniem będzie przyciąganie owadów zapylających. 

Mikołaj Kostka, zastępca prezydenta miasta, określa ostrowski sad jako "ciekawostkę przyrodniczą i społeczną". – Widzimy spore zainteresowanie, szczególnie młodzieży, co bardzo cieszy. Dokonujemy tutaj swoistej rewitalizacji terenów zdegradowanych, integrujemy lokalną społeczność, ale przede wszystkim edukujemy. Jestem w stanie sobie wyobrazić, że będą tu piękne łąki kwietne, na których będą rosły tulipany, pojawią się tutaj ule – mówi. – To może być bardzo interesujące miejsce – podsumowuje.

***

Tytuł audycji: Pora na Trójkę
Prowadzi: Łukasz Sobolewski
Autorka materiału reporterskiego: Danuta Synkiewicz
Data emisji: 12.11.2021
Godzina emisji: 7.51

kr

Polecane