Bunkry i schrony we Wrocławiu. Czy wciąż mogą być schronieniem?

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Bunkry i schrony we Wrocławiu. Czy wciąż mogą być schronieniem?
W czasie II wojny światowej rolę schronów we Wrocławiu, jak i w innych miastach pełniły nie tylko budowle, które powstały jako miejsca chroniące ludność cywilną Foto: Shutterstock/Senatorek

Wrocław został okrutnie doświadczony przez drugą wojnę światową. Wtedy też powstały bunkry i schrony zbudowane przez Niemców, później zaadaptowane i rozbudowane przez wojska radzieckie. – Jest ich pięć. Najbardziej znany jest ten na placu Strzegomskim. Jest najbardziej wyeksponowany i największy wśród nich – opowiada Tomasz Głowiński, historyk z Uniwersytetu Wrocławskiego.

  • Kiedyś bunkier, dziś muzeum. Jakie prace są konieczne, aby przywrócić pierwotną funkcję budowli?
  • Czy planowane są prace w miejscach schronienia ludności cywilnej?
  • Parkingi osiedlowe. Co sprawia, że to wyjątkowo bezpieczne miejsca

Obecnie w schronie na placu Strzegomskim znajduje się Muzeum Sztuki Współczesnej, pozostałe schrony także pełną dziś funkcje odbiegające od ich pierwotnego zastosowania. – Gdyby miały być wykorzystane w tej pierwotnej funkcji, to nie tylko trzeba by je przysposobić, ale należałoby też uruchomić to, co jest niezbędne. Schron to nie tylko beton. Po pierwsze, muszą być zapewnione bezpieczne i alternatywne drogi ewakuacji. Kolejna rzecz to wentylacja – przypomina historyk.

Przemysław Gałecki z Urzędu Miejskiego przyznaje, że dopóki miasto nie dostanie jasnych wytycznych od wojewody czy rządu, nikt nie będzie ani remontował, ani wyposażał schronów. Mieszkańcy nie ukrywają, że taka wiedza dałaby im jednak poczucie bezpieczeństwa w niepewnych czasach. – Zaniedbaliśmy to przez lata. Musi być coś takiego "w razie czego". Jakoś o wszystkich innych rzeczach się mówi, a o tym nie… – przyznają w rozmowie z reporterką mieszkanki Wrocławia.  

Końca historii jednak nie będzie

– Długo panowało przekonanie, że to, co Fukuyama określił końcem historii, oznacza, że już ludzie zmądrzeli i wojen nie będzie. Wojna na Ukrainie bardzo szeroko nam chyba wszystkim otworzyła oczy – podkreśla Tomasz Głowiński. 

Jak dodaje historyk, rolę schronu mogą pełnić też budowle powstałe w innym celu, a jedynie przystosowane do pełnienia funkcji schronienia. – Tak było w wojennym Wrocławiu w 1945 roku. Szereg budynków miało wybrane piwnice, które były wzmacniane. Na ogół wybierano piwnice, które mają już konstrukcję żelbetonową – wyjaśnia. 

Najczęściej czytane

Zbigniew Maćków, znany architekt z Wrocławia, zwraca uwagę, że także parkingi przy zwykłych blokach posiadają pewne dodatkowe zabezpieczenia. – Mają wyjścia ewakuacyjne i mocniejsze stropy, żeby przenieść ciężar całej kondygnacji samochodów, których jest często kilkadziesiąt czy nawet kilkaset. Mają także oddymianie – wylicza. 


Posłuchaj

2:22
Bunkry we Wrocławiu. Tylko świadkowie historii czy miejsca wciąż mogące chronić mieszkańców? (Pora na Trójkę)
+
Dodaj do playlisty
+

 

***

Tytuły audycji: Zapraszamy na weekend
Prowadzą: Tomasz Miara
Autor materiału dodatkowego: Martyna Czerwińska (Radio Wrocław)
Data emisji: 26.03.2022
Godziny emisji: 7.43

gs

Polecane