Raport Białoruś

Sannikau ubiega się o azyl w Wielkiej Brytanii

Ostatnia aktualizacja: 26.10.2012 14:00
Andrej Sannikau oznajmił w rozmowie z portalem Karta'97, że zdecydował się wystąpić o azyl w związku z groźbą ponownego aresztowania.
Audio
Sannikau ubiega się o azyl w Wielkiej Brytanii
Foto: Włodzimierz Pac, Polskie Radio

 - Była to dla mnie niełatwa decyzja. Ale proszę mi wierzyć, innego wyjścia nie było. Albo znów być torturowanym w więzieniu, albo milczeć ciszej niż woda, ciszej niż trawa - powiedział.
Były kandydat na prezydenta Białorusi w 2010 r. zapewnił, że był i pozostanie białoruskim politykiem i będzie nadal głosić prawdę o swoim kraju oraz domagać się konkretnej pomocy dla demokratycznej Białorusi.
- Myślę, że moja decyzja przyczyni się do zwolnienia mojej żony i syna, którzy są zakładnikami Łukaszenki - powiedział Sannikau. Iryna Chalip została skazana na dwa lata w zawieszeniu za udział w opozycyjnej demonstracji po wyborach prezydenckich 2010 r. i nie może m.in. opuszczać domu po godz. 22. Sannikau ma z nią 5-letniego synka.
Sam Sannikau także został zatrzymany w wieczór rozbicia demonstracji 19 grudnia 2010 r. W połowie maja 2011 roku dostał wyrok pięciu lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Sąd uznał go za winnego organizacji masowych zamieszek. Pod koniec stycznia 2012 r. Chalip powiadomiła o podpisaniu przez niego pod wpływem tortur prośby o ułaskawienie do prezydenta Alaksandra Łukaszenki.
58-letni Sannikau, lider opozycyjnego ruchu "Europejska Białoruś", jest z wykształcenia dyplomatą; w latach 1995-1996 był wiceministrem spraw zagranicznych Białorusi. Wyrok na niego był jednym z najwyższych w serii procesów wytoczonych po wyborach opozycyjnym kandydatom i uczestnikom demonstracji.
Według sondażu ośrodka NISEPI, Sannikau był jednym z dwóch najbardziej popieranych liderów opozycji w wyborach z grudnia 2010 r. - zdobył 6,1 proc. głosów. Wyprzedził go Uładzimir Niaklajeu z 8,3 proc. Sondaż wykazał, że na Alaksandra Łukaszenkę głosowało ponad 50 proc. wyborców.

Po powyborczej demonstracji opozycji Sannnikau został wraz z żoną aresztowany, a następnie skazany na 5 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze. Pół roku temu Sannikau po napisaniu do prezydenta prośby o ułaskawienie został przedterminowo wypuszczony na wolność.

PAP/agkm

Informacje o Białorusi: Raport Białoruś 

Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!
aby dodać komentarz
brak
Czytaj także

Oligarchowie Łukaszence: "maybach i 5 mld dolarów"

Ostatnia aktualizacja: 17.10.2012 19:30
Aleksander Łukaszenka oświadczył, że na urodziny od bogatego Rosjanina dostał auto marki Maybach. Inny oligarcha proponował mu ponoć 5 mld dolarów łapówki za prywatyzację. Jeden odważny opozycjonista zamierza zgłosić te sprawy do fiskusa i prokuratury.
rozwiń zwiń
Czytaj także

"Próbowałem przeciąć żyły, ale były zapadnięte"

Ostatnia aktualizacja: 21.10.2012 02:00
Będę dalej walczył o swoją maleńką sprawę. Staram się upowszechniać symbol białoruski, biało-czerwono-białą flagę – deklaruje Siarhiej Kawalenka. W tym roku przez wiele miesięcy prowadził protest głodowy w więzieniu.
rozwiń zwiń