"Nowa zimowa podróż". Powrót uczuć na estradę

- Muzyka współczesna pretenduje do miana zjawiska intelektualnego. Pierwiastek formalny zaczyna być ważniejszy od przekazu uczuciowego - mówił w Dwójce Marcin Zdunik, który wspólnie z Aleksandrem Dębiczem udowadniał, że muzyka może być zarówno świeża, jak i romantyczna.

"Nowa podróż zimowa" powraca do świata niemodnej dzisiaj romantycznej uczuciowości. Na zdj. fragm. obrazu Caspara Davida Friedricha

Foto: Wikimedia Commons/domena publiczna

Pianista Aleksander Dębicz i wiolonczelista Marcin Zdunik po improwizowanych cyklach na temat Bacha i Chopina tym razem postanowili wziąć na warsztat twórczość Franciszka Schuberta. - Projekt "Nowa podróż zimowa" ma z dziełem Schuberta tyle wspólnego, że wychodzimy od jego jednej pieśni, by tworzyć własną muzykę - wyjaśniał Dębicz. - To podróż po meandrach muzyki romantycznej. Tworzymy na żywo swoje własne kompozycje w stylach różnych kompozytorów kojarzonych z muzyką romantyczną - dodawał.

Goście "Poranka Dwójki" przekonywali, że uczucia romantyczne da się odnaleźć w każdym stylu. Wyjaśniali też, na czym polega trudność improwizowania w duecie i pewna ułuda, której ulega słuchacz.

***

Tytuł audycji: Poranek Dwójki 

Prowadzi: Marcin Pesta

Goście: Aleksander Dębicz (pianista) i Marcin Zdunik (wiolonczela)

Data emisji: 18.11.2015

Godzina emisji: 8.35

bch/jp