Opowieści przesiedleńców

Ostatnia aktualizacja: 01.04.2011 15:14
Łemkowie i Kresowianie to tylko dwie spośród grup ludności, zmuszonych do zmiany miejsca zamieszkania po II wojnie światowej. Przechowują jednak pamięć o dawnych zwyczajach i o pogmatwanych losach rodzinnych.
Audio
  • Michał Jacenek o łemkowskim pastetrstwie
  • Bronisława Chmielowska opowiada o swoich losach Jakubowi Borysiakowi

 

Michał Jacenek, pochodzący z Beskidu Niskiego, a mieszkający w Legnicy Łemko, opowiadał w "Źródłach" o łemkowskich obyczajach pasterskich i produkcji serów.

- Owce wypędzało się wiosną, 6 maja. Jak wczesniej mrozy puściły, to nawet do dwóch tygodni wczesniej. Im wcześniej, tym więcej było mleka.

Gospodarze przekazywali swoje owce pod opiekę pasterzy. Ceną za wypas owcy były 4 kilogramy sera. A jak się robiło ser?

- Normalnie - odpowiada Michał Jacenek. - Brało się mleko, do tego przychodził tak zwany klag. I od razu to mleko było takie kyse, do pół godziny, jak był dobry klag. Sklagowane mleko dawało się na kuchnię, żeby słabo się grzało.

Od czasu podgrzewania mleka zależała jakość i ilość sera. Krótkie podgrzewanie dawało dużą ilość sera o dużej zawartości wody i niskiej  jakości. Dobrego sera wychodziło mniej po dłuższym odparowaniu. Po uformowaniu masy serowej na płótnie dodawało się soli. Dobrze osolony ser mozna było przechowywać nawet przez rok.

Aby dowiedzieć się, czym był klag, a czym koszar, wystarczy kliknąć ikonę dźwięku w ramce "Posłuchaj" po prawej stronie.

W audycji Piotra Kędziorka słuchaliśmy także opowieści Bronisławy Chmielowskiej, pochodzącej ze wsi Wołczuchy, a obecnie mieszkającej w Mroczkowicach. Po II wojnie światowej została ona przesiedlona wraz z całą rodzinną wsią z Kresów na Ziemie Odzyskane.

Również tej opowieści można wysłuchać po kliknięciu odpowiedniej ikony dźwięku w ramce "Posłuchaj" po prawej stronie.

Zobacz więcej na temat: II wojna światowa mieszkanie
Czytaj także

Cerkiew bez tajemnic

Ostatnia aktualizacja: 21.10.2010 12:30
Dni Kultury Prawosławnej w Poznaniu połączą anielskie śpiewy z demonicznymi rozprawami.
rozwiń zwiń