Little Simz prezentuje kolejny singiel "Don’t Leave Too Soon"

Numer powstał na potrzebę filmu "Steve" - wyprodukowanego przez Netflix. Raperka wcieliła się również w jedną z ról w tym filmie. 

Little Simz

Foto: Thibaut Grevet/Mystic Production/mat. prasowe

W czerwcu ukazał się najnowszy album Little Simz pt. "Lotus", a już mamy kolejny numer od jednej z najlepszych raperek wszech czasów. "Don’t Leave Too Soon" to numer wyprodukowany przez Milesa Clintona (z którym Simbi nagrała cały ostani album" oraz Matthew Nelsona. Utwór to emocjonalne połączenie melodyjnych wokali, minimalistycznej aranżacji opartej głównie na pianinie i orkiestrowych wstawkach, a do tego świetnej nawijki Simz i partii perkusyjnych inspirowanych drum'n'bassem.  

"Steve"

Utwór został napisany jako oryginalna kompozycja do filmu "Steve", który wkrótce trafi na platformę Netflix. Produkcja, wyreżyserowana przez Tima Mielantsa i oparta na noweli Shy Maxa Portera, przenosi widzów do połowy lat 90., do tzw. "last-chance reform school" - szkoły reformacyjnej dla chłopców z trudną przeszłością. Głównym bohaterem jest Steve (w tej roli Cillian Murphy), dyrektor placówki, który zmaga się zarówno z kryzysem instytucji, jak i własnym załamaniem psychicznym. Co ciekawe, Little Simz pojawia się w Steve nie tylko na ścieżce dźwiękowej. Artystka wciela się w rolę Sholi - jednej z nauczycielek w reformacyjnej szkole. To kolejny dowód na to, że raperka rozwija swoje artystyczne portfolio i coraz odważniej wchodzi w świat kina.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez simz (@littlesimz)

Raperka/ aktorka

Nie jest to jednak jej debiut aktorski. Najbardziej rozpoznawalną postacią Simbi pozostaje jej rola w głośnym serialu Netflixa "Top Boy", gdzie od 2019 roku wcielała się w postać Shelley - partnerki głównego bohatera Dushane’a, granej przez Ashley’a Waltersa. Zanim zdobyła sławę jako raperka, pojawiała się także w brytyjskich produkcjach telewizyjnych, m.in. w "Youngers", "Spirit Warriors" czy "Dubplate Drama". Dzięki tym doświadczeniom Simz naturalnie rozwijała swoje aktorskie portfolio, a udział w Steve stanowi kolejny krok w kierunku większych, międzynarodowych produkcji.

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez simz (@littlesimz)

Premiera filmu 

Film "Steve" miał swoją światową premierę na Festiwalu Filmowym w Toronto jeszcze we wrześniu tego roku. Do kin trafi w ograniczonej dystrybucji 19 września, a globalna premiera na platformie Netflix odbędzie się 3 października 2025 roku. Oprócz muzyki Little Simz, za ścieżkę dźwiękową odpowiada duet Ben Salisbury i Geoff Barrow, znani m.in. z pracy przy filmach Alexa Garlanda.

***

gV