Misia Ff: muzyki nie tworzę zadaniowo tylko z potrzeby chwili

Ostatnia aktualizacja: 18.11.2013 13:00
Ma wielki talent, nieprzeciętną urodę i ciekawe hobby... Kolekcjonuje najważniejsze wyróżnienia polskiego przemysłu muzycznego. Ma już Fryderyka, Paszport Polityki, za chwilę do rąk Misi Furtak trafi prestiżowa nagroda im. Grzegorza Ciechowskiego.
Audio
  • O swojej solowej przyszłości opowiada Misia Ff (Czwórka/Niedzielna Sesja)
Misia Furtak jako Misia Ff odchodzi od wizerunku rockowej dziewczyny i chce poflirtować z innymi brzmieniami
Misia Furtak jako Misia Ff odchodzi od wizerunku rockowej dziewczyny i chce poflirtować z innymi brzmieniamiFoto: Bartosz Bajerski

Jak dotąd Misia Furtak kojarzona była z międzynarodową grupą Très.b współtworzoną przez pochodzącego z Holandii gitarzystę Oliviera Heima oraz duńskiego perkusistę Thomasa Pettita. - Wydaliśmy dwie płyty, zagraliśmy na najważniejszych showcase'owych festiwalach w Europie i poczuliśmy jakiś opór materii - mówi gość "Niedzielnej Sesji". - Postanowiliśmy więc, że zagramy wszystkie zaplanowane do końca roku koncerty, a w 2014 robimy sobie przerwę. I w tej chwili trudno jest mi powiedzieć jaki będzie ciąg dalszy.

Misia Furtak opowiada o muzycznych fascynacjach i niezwykłym dzieciństwie

Artystka zdecydowała się na solową karierę i jako Misia Ff wydała pierwszy minialbum. - Znalazły się na nim utwory, które miałam przygotowane od jakiegoś czasu. Są to głównie efekty mojej współpracy z innymi muzykami, które z jakiegoś powodu nie mogły się jak dotąd ukazać - tłumaczy rozmówczyni Tomka Rawskiego. - Są tutaj także dwie piosenki po polsku, do których teksty powstały lata temu i czekały na swój czas, bo w Très.b było ustalone, że śpiewamy po angielsku.

Koncert Très.b w "Ministerstwie Dźwięku"

Solowe utwory prezentują także nowe oblicze Misi Furtak. Dużo mniej w nich gitarowego pazura, dużo więcej elektroniki. - Zawsze słuchałam muzyki elektronicznej, ale w kontekście mojego macierzystego zespołu, który posiadał rockowe instrumentarium, takie brzmienie zupełnie nie pasowało. Nie oznacza to jednak, że teraz ograniczę się tylko i wyłącznie do elektronicznych dźwięków. Chce eksperymentować z różnymi gatunkami, bo takie są przywileje solowej twórczości - podsumowuje artystka.

Producentem "Epki" jest Leszek Biolik, odpowiedzialny m. in. za produkcję albumu "Lake And Flames" zespołu The Car Is On Fire". Oprócz autorskich kompozycji na krążku znalazły się także cover Iggy Popa "Lust for Life" oraz remiks utworu "Mózg" Bartosza Szczęsnego.

kul

Zobacz więcej na temat: Czwórka MUZYKA wywiad
Czytaj także

BiFF: fajnie jest robić to, co się lubi

Ostatnia aktualizacja: 01.11.2013 07:00
- Pulsujący życiem, nerwowy rytm i przebojowa ekstrawertyczność nie dadzą jej zginąć w tłumie - tak o nowej płycie BiFF mówią jej twórcy: Ania Brachaczek i Hrabia Fochmann.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Krzysztof Zalewski: Nosowskiej zawdzięczam sceniczne obycie

Ostatnia aktualizacja: 12.11.2013 12:45
10 lat temu wygrał "Idola", wydał płytę i słuch po nim zaginął. Teraz Krzysztof Zalewski powraca z nowym krążkiem. "Zelig" pokazuje zupełnie nowe oblicze artysty.
rozwiń zwiń
Czytaj także

52um: "Introversja" leczy lęki miłością

Ostatnia aktualizacja: 13.11.2013 11:40
Najpierw był "52UM", potem "Superego", teraz przyszedł czas na "Introversję". Projekt 52um wydaje nową płytę i mówi, że krążek jest wyrazem tęsknoty za światem który dzisiaj został ekstremalnie zmarginalizowany przez pędzącą rzeczywistość.
rozwiń zwiń