Czego jeszcze nie wiecie o „Anatomii upadku”?

Ostatnia aktualizacja: 23.02.2024 15:15
Nominowany do Oscarów w pięciu kategoriach, laureat Złotej Palmy w Cannes, nagrodzony m.in. dwoma Złotymi Globami film w reżyserii Justine Triet od dziś w polskich kinach.
Anatomia upadku
Anatomia upadkuFoto: mat prasowe

Film opowiada historię rozpadu pozornie szczęśliwej relacji małżeńskiej. Życie szczęśliwej rodziny we francuskich Alpach zostaje przerwane, gdy Samuel ginie w wyniku upadku. Skoczył sam, poślizgnął się czy może z balkonu wypchnęła go Sandra, żona i matka? Na oczach opinii publicznej Sandra będzie musiała spowiadać się z najdrobniejszych i najintymniejszych szczegółów swojego małżeństwa, które mogą zaważyć o wyroku. Autorami scenariusza są Justine Triet i jej partner Arthur Harari, a cały proces twórczy miał miejsce w czasie lockdownu podczas pandemii COVID-19. Grająca główną postać w filmie,  Sandra Hüller przez cały okres zdjęciowy zadawała reżyserce i autorce scenariusza jedno pytanie: czy to zrobiła? 

Motywem przewodnim „Anatomii upadku” jest cover utworu „P.I.M.P." 50 Centa, wykonany przez niemiecki funkowy zespół Bacao Rhythm & Steel Band. Nie był to jednak pierwszy wybór twórców. Początkowo chcieli użyć piosenki Dolly Parton „Jolene”, do której nie udało im się zdobyć praw. Postanowili więc sięgnąć po cover znanego rapera. Utwór miał reprezentować jednego z bohaterów filmu, Samuela, którego w filmie widzimy jedynie w migawkach z przeszłości. Motyw muzyczny od razu podbił serca widzów. A kilka tygodni temu w mediach społecznościowych pojawiły się informacje, że Sandra Hüller wykona utwór wraz z 50 Centem podczas zbliżającej się gali rozdania Oscarów. Czy tak będzie, przekonamy się już 10 marca.

mg

Zobacz więcej na temat: Oscary 2024