Polscy żeglarze obiecali medale i dotrzymali słowa

PAP
Aneta Hołówek 07.08.2012
Zofia Noceti-Klepacka
Zofia Noceti-Klepacka, foto: PAP/Bartłomiej Zborowski

Dorobek polskiego żeglarstwa w igrzyskach olimpijskich powiększył się we wtorek w ciągu godziny z dwóch do czterech medali. Brązowe w deskowej klasie RS:X zdobyli w Weymouth gdańszczanin Przemysław Miarczyński, a po nim warszawianka Zofia Noceti-Klepacka.

Polskie Radio zaprasza do słuchania relacji i transmisji z Igrzysk Olimpijskich, które nadawane są na antenach Programu Pierwszego, Trzeciego i Czwartego Polskiego Radia.

Oboje przystępowali do finałowych wyścigów z dalszych pozycji. Miarczyński (SKŻ Ergo Hestia Sopot) był czwarty, ze stratą sześciu punktów do trzeciego Niemca Toniego Wilhelma, natomiast Klepacka plasowała się na piątym miejscu. Miała wprawdzie trzy punkty straty do trzeciej Finki Tuuli Petaji, ale tyle samo do Polki miała będąca za nią Ukrainka Olga Masliwiec.
Do półmetka trasy Klepacka była poza podium - żeglowała na czwartej, piątej pozycji, a prowadziła Ukrainka. Pod koniec, w emocjonującej rozgrywce, prowadzenie objęła Hiszpanka Marina Alabau i już go do mety nie oddała. Masliwiec spadła na drugą lokatę, a na trzecią awansowała Polka. Taka kolejność dała jej brązowy medal.
Będąca na drugiej pozycji po 10 wyścigach reprezentantka Izraela Lee-El Korzits przypłynęła dopiero na dziewiątym miejscu, przez co spadła na szóste. Zagrozić warszawiance mogła jeszcze Niemka Moana Delle (była czwarta przed startem), ale finiszowała jako szósta.
Miarczyński był w nieco lepszej sytuacji i nie musiał się tak bardzo stresować, bowiem Niemiec po starcie żeglował pod koniec stawki, na półmetku był dziewiąty i na takim miejscu pozostał. Natomiast gdańszczanin utrzymywał czwartą lokatę, dającą mu brązowy medal.
Złoty zapewnił sobie jeszcze przed startem Holender Dorian Van Rijsselberge, który do końca pokazał swą wielkość i odniósł siódme zwycięstwo na akwenie u wybrzeży Weymouth. Srebrnym medalistą został Brytyjczyk Nick Dempsey.
W historii olimpijskich regat polscy żeglarze zdobyli w sumie cztery medale. Złoty w 1996 roku w Atlancie i brązowy w Atenach osiem lat później wywalczył Mateusz Kusznierewicz w klasie Finn.

Dziś wieczorem, o godzinie 20.45, w finale konkursu rzutu dyskiem wystąpi Piotr Małachowski. Miejmy nadzieję, że Polak będzie miał swój wkład w dorobek medalowy Polaków w Londynie.

Londyn 2012 - serwis specjalny >>>
ah

sortuj
liczba komentarzy: 0
    Ten artykuł nie ma jeszcze komentarzy, możesz być pierwszy!