Polskie Radio

Sygnały Dnia 14 września 2018 roku, rozmowa z Henrykiem Kowalczykiem

Ostatnia aktualizacja: 14.09.2018 08:15
Audio
  • Minister środowiska Henryk Kowalczyk (Sygnały dnia/Jedynka)

Katarzyna Gójska: Gościem Sygnałów Dnia jest pan minister Henryk Kowalczyk, odpowiada za resort środowiska w rządzie. Witam bardzo serdecznie.

Henryk Kowalczyk: Dzień dobry, witam państwa.

Panie ministrze, program „Czyste powietrze” budzi myślę, że bardzo duże emocje z jednej strony tych, którzy wiedzą i mają taką świadomość, że powietrze, którym oddychamy w Polsce, jest bardzo, bardzo zanieczyszczone. Przypomnijmy, że wiele polskich miast, i to niekoniecznie tych największych, ale również tych mniejszych, średnich, jest na tej czerwonej liście europejskiej najbardziej zanieczyszczonych miast pod względem zanieczyszczeń powietrza. No ale również ten program budzi emocje wśród tych, którzy chcieliby coś zmienić, chociażby, nie wiem, swoje ogrzewanie, jakąś izolację na domu jednorodzinnym. Proszę powiedzieć, czy te osoby będą mogły rzeczywiście w sposób łatwy i skuteczny skorzystać z tego programu?

Tak, pani redaktor, czyste powietrze, niestety, w Polsce nie jest czyste w wielu miejscach...

W bardzo wielu nawet bardzo, bardzo nieczyste.

...i stąd między innymi wysiłki, aby tę sytuację naprawić. Takim też odpowiedzialnym to są domy jednorodzinne i te piece, które są opalane węglem, ale niestety nie tylko węglem, byle czym, takie kopciuchy. I to jest też taka zmora właśnie tych czasami mniejszych miast czy nawet osiedli wiejskich. Stąd ten program jest skierowany do domów jednorodzinnych, które już pozostały, bo wielorodzinne domy były już ocieplane, ta wysoka emisja, czyli kominy z elektrowni, z elektrociepłowni też już są... mają bardzo dobre filtry, tu już jest w porządku. Natomiast właśnie ta niska emisja z domów jednorodzinnych pozostała właśnie do załatwienia. Ten program jest kierowany do właścicieli domów jednorodzinnych i to jest program kompleksowy, a jego kompleksowość polega na tym, że nie proponujemy tylko i wyłącznie wymiany pieca, ale również termomodernizację tego domu, czyli ocieplenie ścian, sufitów, wymiana okien, wymiana drzwi, po to, żeby właściciel domu jednorodzinnego po zrealizowaniu tego przedsięwzięcia mógł mniej płacić za ogrzewanie, żeby to był ciepły dom i tani dom w utrzymaniu. Stąd ta kompleksowość tego programu i jego duże zainteresowanie.

Panie ministrze, no właśnie, ja wejdę w słowo, bo to jest program adresowany po prostu do osób prywatnych, ktoś, kto ma jeszcze taki dom, gdzie chciałby poprawić termoizolację, chciałby zmienić sposób ogrzewania, będzie mógł z niego skorzystać, co musi zrobić?

Musi przede wszystkim zapoznać się z tym programem. W przyszłym tygodniu ten program będzie bardzo szczegółowo opisany już na stronach internetowych wojewódzkich funduszy ochrony środowiska, Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i trzeba patrzeć na taką zakładkę „Czyste powietrze” i tam będą wszystkie szczegóły. Zobaczyć, czy jego dom kwalifikuje się do tego programu, a więc czy jest, jeśli ma nieocieplone ściany i przede wszystkim jeśli ma piec węglowy, to się kwalifikuje. Następnie ten dom, można powiedzieć, obmierzyć i napisać wniosek. Wniosek jest bardzo prosty, krótki, naprawdę już taki wniosek, który wypełni każdy, przesyła ten wniosek do wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska.

A jak te wnioski będą weryfikowane później?

Te wnioski będą weryfikowane w ten sposób, że jednak przyjedzie przedstawiciel wojewódzkiego funduszu ochrony środowiska i stwierdzi tylko naocznie, że rzeczywiście ten dom jest nieocieplony. Nie chcemy płacić już za coś, co może zostało zrobione wcześniej, i że rzeczywiście ten piec jest taki, który podlega wymianie. Więc po stwierdzeniu, że dane wniosku są zgodne z rzeczywistością, następuje podpisanie umowy o dofinansowanie...

No właśnie, to teraz pytanie o wysokość tego dofinansowania.

Wysokość dofinansowania...

Jak to procentowo będzie wyglądać?

Tak. Wysokość dofinansowania jest określona procentowo i to jest uzależnione od dochodów rodziny, czyli gospodarstwa domowego. Od 90% ta dotacja będzie wynosić dla osób, które mają dochód poniżej 600 złotych na osobę, 80% dla tych, którzy mają poniżej 800 złotych na osobę, można łatwo zapamiętać, 800 złotych jest też tym kryterium, gdzie przysługuje zasiłek wychowawczy, te 500+ na pierwsze dziecko, więc oni będą otrzymywać 80% , aż do 30%. Te 30% to już jest dla osób, które mają dochód powyżej 1600 złotych na osobę w tym gospodarstwie domowym. Ta część 30% w przyszłym roku zostanie zastąpiona w części, oczywiście, ulgą podatkową, ale to dla beneficjenta tak naprawdę nie ma wielkiego znaczenia, czy to będzie dotacja, czy to będzie też ulga podatkowa. Koszty kwalifikowane, czyli cała wartość inwestycji, którą można zrobić, określona została na maksymalnie 53 tysiące złotych. I tutaj jeśli ktoś ma duży dom i chce zrobić duże inwestycje albo chce zrobić na przykład ocieplenie ściany i elewację jakąś taką bardzo kosztowną, to może zrobić, ale też są ceny jednostkowe, które z góry ograniczają wartość. To jest na przykład dla elewacji, dla ocieplenia ściany 150 złotych za metr kwadratowy, więc jeśli ktoś zapłaci drożej, bo chce bardzo ładną, to, oczywiście, 150 złotych jest tym kosztem kwalifikowanym. A więc są te takie górne granice, jeśli chodzi o ceny jednostkowe, i łączna górna granica kosztów kwalifikowanych 53 tysiące złotych. I od tych 53 tysięcy złotych liczymy dotację.

No dobrze, to teraz też myślę, że bardzo ważne pytanie dla osób, które będą chciały skorzystać z tego programu, dla bardzo wielu osób, w jaki sposób będzie przebiegało rozliczenie? Czy te pieniądze otrzymamy wcześniej przed inwestycją, czy po wykonaniu inwestycji? Jak to jest przewidziane?

Generalnie otrzymujemy po wykonaniu inwestycji, dotacja...

Czyli trzeba najpierw pieniądze wyłożyć z własnej kieszeni...

Tak.

...żeby móc je później odzyskać.

W przeciętnej sytuacji będzie trzeba wyłożyć, zapłacić, udowodnić rachunki, napisać wniosek o płatność i jeśli stwierdzone zostanie wykonanie tego zadania, czyli zostanie wymieniony piec, pracownik też przyjedzie na koniec na odbiór roboty, tak by można powiedzieć, i zobaczy, że to wszystko zostało wykonane i zapłacone, będzie zwrot w formie dotacji. Ale jeśli ktoś nie ma pieniędzy, to może również w tym wniosku zadeklarować, że chce pożyczkę. I tę pożyczkę dostaje na całe koszty kwalifikowane, ta pożyczka jest wtedy wypłacana na konto wykonawców, a nie bezpośrednio do beneficjenta, i oczywiście po zrealizowaniu przedsięwzięcia ta pożyczka zostaje rozliczone, czyli odjęta z tej pożyczki zostaje część, która przysługiwałaby jako dotacja, no i ewentualnie, jeśli ktoś brał pożyczkę na 100%, no to mu zostanie jakieś tam 10%, czy 20, czy 30, on to spłaci, maksimum przez 15 lat.

A proszę powiedzieć, wedle państwa szacunków, no bo opracowując ten program, na pewno jakieś szacunki zostały przeprowadzone, ile osób w Polsce może będzie mogło skorzystać z tego programu?

My szacujemy, że to może być program blisko 4 miliony domów jednorodzinnych. Tych domów jednorodzinnych jest ponad 6 milionów, część jest, oczywiście, już spełniająca kryteria, czyli ocieplona i ma stosowne ogrzewanie, no i z tych około... znaczy ponad 4 miliony, które kwalifikują się do tego, pewnie nie wszyscy skorzystają. My zakładamy efekty tego programu, że po 10 latach 80% z tych, którzy by się kwalifikowali, skorzysta z tego programu, no bo jednak na siłę nikomu nic nie będziemy robić.

No tak, ale to jest też ogromna liczba i teraz pytanie, czy administracja, która będzie obsługiwać ten program, jest przygotowana do obsługi sprawnej, no bo jeżeli najpierw trzeba wyłożyć swoje pieniądze, a później ubiegać się o zwrot części tej sumy, no to pytanie: kiedy będzie następował ten zwrot? Czy nie będzie takich sytuacji, że ktoś będzie musiał czekać na zwrot, nie wiem, rok, dwa, trzy lata?

W założeniach tego programu, jeśli chodzi o terminy, to określiliśmy nie więcej niż 3 miesiące zarówno dla rozpatrzenia wniosku i podpisania umowy, jak i później wypłaty dotacji czy rozliczenia. Natomiast to jest program, który będą realizować wojewódzkie fundusze ochrony środowiska, więc trochę go rozpraszamy, można powiedzieć. Koordynuje to Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska, ale jednak realizatorami takimi bezpośrednimi są wojewódzkie fundusze, które są w terenie, które w dużych województwach mają nawet swoje oddziały, na Mazowszu to są oddziały w dawnych miastach wojewódzkich, a więc ten program jest poniekąd rozproszony. Oczywiście jeśli...

No tak, ale terytorium i tak bardzo rozległe.

Terytorium i tak bardzo rozległe, natomiast jeśliby się okazało, że rzeczywiście jest niesamowite zainteresowanie w pierwszej fazie...

No, trzeba przyjechać na początku, trzeba przyjechać na końcu, czyli już dwie wizyty co najmniej.

...to, oczywiście, wszystkie zasoby ludzkie tych funduszy zostaną skierowane do tego programu, bo inne programy generalnie i tak już funkcjonują w śladowych ilościach, no a jeśli jeszcze nadal by było, to przy tego rodzaju programie, oczywiście, pomoc techniczna jest konieczna,  a więc wtedy będą zatrudniane osoby, ale na razie o tym nie mówimy, bo zobaczymy, jakie będą...

Program dopiero startuje i zobaczymy, jakie będzie zainteresowanie.

Tak, żeby nie zatrudniać osób na zapas.

Panie ministrze, to na koniec dosłownie, bo mamy chwilę, jeszcze jedno pytanie: jak państwo szacują, bo tutaj pan powiedział o tych szacunkach 80% domów zmodernizowanych pod koniec działania programu, a jaki to będzie miało efekt dla środowiska, dla ochrony... dla czystego powietrza?

Redukcja zanieczyszczeń w powietrzu powinna być o 60%, tak to zakładamy, a więc tam, gdzie są te przekroczenia nawet dwukrotne, to i tak zejdziemy w granice normy. Również tutaj będzie redukcja zużycia energii, bo to też jest ważne, a więc tu też poniekąd osiągamy cel emisji dwutlenku węgla, cel klimatyczny. Więc około 40% redukcja emisji dwutlenku węgla, czyli zużycia energii w takim szerokim pojęciu. Oczywiście, już przestawiając się na tę energię czystą, a nie na brudne spaliny, które w tej chwili są emitowane. Czyli znaczący efekt ekologiczny.

Bardzo dziękuję. Pan minister Henryk Kowalczyk, minister środowiska, był gościem Sygnałów Dnia.

Dziękuję bardzo.

JM