Po ubiegłorocznym solowym debiucie Kwiatka Haze, przyszła pora na podobny krok w wykonaniu drugiego filaru projektu Hałastra. Książę Mazowiecki zaprezentował właśnie długo wyczekiwaną pierwszą solówkę zatytułowaną "Sukcesja".
"To dźwiękowy zapis drogi z podziemia na tron, gdzie każdy utwór jest jak krok po marmurowych schodach. Monumentalna, a zarazem osobista, gęsta od symboli i ukrytych znaczeń oraz osadzona w świeżym, nieszablonowym brzmieniu. To album, który nie prosi o uwagę - on zostawia po sobie ślad"
Opis albumu
Na krążku "Sukcesja" znalazło się w sumie 14 nagrań. Większość z nich wyprodukował Miroff, choć swoje muzyczne trzy grosze dołożyli również Trzy, Moo Latte, Ky, 2latefor, Beathoven i Lxrd Kevii. Nie mogło zabraknąć też gości. Brak tu zaskoczeń - każdy z nich mocno wpisuje się w dźwiękowy pejzaż od dawna malowany przez Księcia, a są to Kaz Bałagane, Oskar83, Żyto, no i rzecz jasna Kwiatek Haze.
- Proces tworzenia "Sukcesji" nie dawał mi spać z ekscytacji. Presja też się pojawiała, bo kiedy tworzysz coś wielkiego, jest to nieuniknione. Jestem wdzięczny za każdą godzinę w studiu, każdą bezcelową trasę, w której w kółko słuchałem prevek numerów. Za możliwość pracy z artystami, ale też za błędy, bo to one dużo mnie nauczyły. Zaufałem procesowi, którego efekt jest w waszych rękach - napisał tuż po premierze Książę Mazowiecki.
"Sukcesję" promowały przedpremierowo single "Hood Rat Sh*t", "Cwancyk" i "Akcja".
Książę Mazowiecki - SUKCESJA / Spotify
AŚ