Kolejne planety! Tylko 21 lat świetlnych stąd

Ostatnia aktualizacja: 05.08.2015 18:00

Zespół astronomów kierowany przez Szwajcarów odkrył kolejny układ planetarny. Jest on położony 21 lat świetlnych do Ziemi. Krążą w nim cztery planety.

Czytaj także

New Horizons pokazuje powierzchnię Plutona

Ostatnia aktualizacja: 17.07.2015 23:00

Wielka nizina sprzed 100 milionów lat najprawdopodobniej nadal jest rzeźbiona przez tamtejsze procesy naturalne.

New Horizons pokazuje powierzchnię Plutona

Foto: NASA Goddard Space Flight Center/Flickr

Posłuchaj

00'51 Lodowe równiny na Plutonie - Rafał Motriuk / IAR

więcej

- Taki kształt terenu nie jest łatwy do wyjaśnienia. Przed przelotem zupełnie się czegoś takiego nie spodziewaliśmy - mówi Jeff Moore,geolog z zespołu badawczego pracującego przy misji.

Zlodowaciałe płaszczyzny nazwano już Niziną Sputnika (“Sputnik Planum”) na cześć pierwszego ziemskiego satelity. Nizina ta składa się z charakterystycznych segmentów o szerokości ok. 20 km, pociętych żlebami. Naukowcy mają pewne teorie, które wyjaśniają, jak mogła powstać taka formacja. Jedna z hipotez głosi, że odpowiada za to proces podobny do tego, który powoduje „kawałkowanie” schnącego ziemskiego błota.

Wstępne dane na temat atmosfery Plutona wskazują, że jest ona gruba i bogata w azot. Z Plutona w ciągu jednej godziny wywiewane jest około 500 ton tego gazu. To bardzo duża wartość. Za proces odpowiada wiatr słoneczny i słaba grawitacja Plutona. Sprawia to, że Pluton ma gazowy ogon na kształt ogonów komet.

(ew/Kosmonauta.net/NASA)

Zobacz więcej na temat: astronomia NASA NAUKA Pluton

Czytaj także

Odkrycie NASA. Czy mamy do czynienia z drugą Ziemią?

Ostatnia aktualizacja: 04.08.2015 03:23

Półtora tygodnia temu NASA ogłosiła istnienie przypominającej Ziemię planety Kepler 452-b. - Sensacja polega na tym, że jest to planeta podobna do Ziemi, krążąca wokół gwiazdy podobnej do Słońca - mówi Karol Wójcicki, popularyzator nauki.

Półtora tygodnia temu NASA ogłosiła kolejne efekty poszukiwań planet poza Układem Słonecznym. Dane obserwacyjne dostarcza od marca 2009 Teleskop Kosmiczny Kepler, a po ich przeanalizowaniu wnioski podawane są do wiadomości publicznejFoto: Pixabay

Posłuchaj

49'11 Rozmowa z Karolem Wójcickim o najnowszym odkryciu NASA (Klub Trójki)

więcej

Odkąd Aleksander Wolszczan i Dale Frail ogłosili w 1992 roku odkrycie pierwszego układu planetarnego poza systemem słonecznym, rozmaitymi metodami zidentyfikowano w Kosmosie ponad półtora tysięcy obiektów, które najprawdopodobniej są planetami, krążącymi wokół swoich gwiazd.

Jak podała pod koniec lipca NASA, wokół jednej z gwiazd w konstelacji Łabędzia odkryto planetę, która bardziej niż inne przypomina nasze wyobrażenie o "Ziemi 2.0". - Najbardziej rozbudzający wyobraźnię fakt w tym odkryciu związany jest z tym, że gdyby na tej planecie istniała woda, to byłaby w stanie ciekłym. Problem polega na tym, że jest to nadal gdybanie - mówi Karol Wójcicki z Centrum Nauki Kopernik.

Gość Jerzego Sosnowskiego tłumaczy, co ma wspólnego z odkrywaniem nowych planet bajka o trzech misiach, dlaczego woda odgrywa tak ważną rolę w poszukiwaniach "Ziemi 2.0" oraz ile czasu potrzeba, by dolecieć na Kepler 452-b.

***

Tytuł audycji: Klub Trójki
Prowadzi: Jerzy Sosnowski
Gość: Karol Wójcicki (popularyzator nauki z Centrum Nauki Kopernik, miłośnik astronomii)
Data emisji: 3.08.2015
Godzina emisji: 21.07

sm/mk

Zobacz więcej na temat: astronomia Jerzy Sosnowski kosmos NASA NAUKA Trójka

Czytaj także

Niezwykłe zdjęcia NASA: Księżyc zasłania Ziemię

Ostatnia aktualizacja: 05.08.2015 17:00

Znacie moment, kiedy ktoś w ostatniej chwili wchodzi w kadr i "kradnie" zdjęcie? Doświadczyła tego nasza planeta.

Ziemia i Księżyc w obiektywie DSCOVRFoto: NASA/NOAA.

Fotografie wykonało kosmiczne obserwatorium NASA, satelita Deep Space Climate Observatory (DSCOVR).

DSCOVR znajduje się dwa miliony kilometrów od Ziemi w punkcie Lagrange'a, na tyle daleko, by uchwycić na raz Ziemię i jej naturalnego satelitę.

Na zdjęciach widać częściowo drugą stronę Księżyca - tę, która nie jest widoczna z Ziemi.

Satelita będzie wykonywał podobne zdjęcia częściej. Od przyszłego miesiąca NASA będzie regularnie publikowała dzieła DSCOVR.

(ew/NASA/Popsci)

Zobacz więcej na temat: astronomia NASA NAUKA