Nauka

Nowatorska operacja kręgosłupa u 7-letniego chłopca chorego na skoliozę

Ostatnia aktualizacja: 06.02.2017 17:36
Przeprowadzona przez lekarzy ze Szpitala Dziecięcego w Olsztynie operacja była pierwszym w regionie zabiegiem wszczepienia implantu, który będzie wydłużać się przez cały okres wzrostu dziecka, wykonany u tak małego pacjenta.
Audio
  • Nowatorska operacja skoliozy w Olsztynie. Relacja Agnieszki Podbielskiej (IAR)
Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjneFoto: Glow Images/East News

Podczas operacji zastosowano zaawansowaną technologię Shilla, która pozwala na korekcję skoliozy.

Przy kręgosłupie 7-latka wszczepiony został stalowy implant, umocowany jak rusztowanie z szyn, które będzie rozsuwać się przez cały okres wzrostu dziecka. Pozwoli to uniknąć kolejnych zabiegów w trakcie dorastania i ryzyka związanego z powikłaniami.

Według olsztyńskich lekarzy była to pierwsza w województwie warmińsko-mazurskim i czwarta w Polsce tego typu operacja przeprowadzona u tak młodego pacjenta.

Do tej pory zabiegi z użyciem "rosnącego implantu", który stabilizuje kręgosłup w trakcie leczenia skoliozy, wykonywane były w Olsztynie u pacjentów powyżej 10. roku życia.

"Dziecko będzie mogło normalnie funkcjonować"

Czytaj więcej:
nauka 1200 free
Nauka w portalu PolskieRadio.pl

Jak powiedział dr Paweł Grabala z Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego w Olsztynie, operacja się powiodła. - Zabieg był trudny, deformacja kręgosłupa duża, ale uzyskaliśmy dobry efekt i dziecko będzie mogło normalnie funkcjonować - zapewnił.

W ocenie lekarza w ciągu roku chłopiec powinien odzyskać pełną sprawność. Dopiero gdy pacjent osiągnie tzw. dojrzałość kostną, przejdzie jeszcze jedną korekcję i zostanie mu założony implant odpowiedni dla osób dorosłych.

Jak poinformowała rzeczniczka szpitala Agnieszka Deoniziak, operowany był 7-letni Paweł ze Świętochłowic, który cierpiał na bardzo duże - "wręcz ekstremalne jak na tak małe dziecko" - skrzywienie kręgosłupa.

Zabieg był niezbędny, bo skolioza ma tendencję do pogłębiania się, a nieleczona deformacja kręgosłupa na odcinku klatki piersiowej prowadzi m.in. do niewydolności oddechowej, co może zagrażać życiu.

Operacja trwała blisko sześć godzin. Przeprowadził ją zespół złożony z trzech lekarzy; dr. Grabali i dr. Tomasza Niedźwieckiego oraz uznanego fińskiego ortopedy prof. Ilkkiego Heleniusa, który specjalnie przyjechał w tym celu do Olsztyna.

Zdaniem rzeczniczki szpitala, koszt takiego leczenia, w tym samego implantu, jest "bardzo wysoki i znaczenie przewyższa obecnie obowiązującą refundację" - sięga ok. 100 tys. zł.

Jednak w tym przypadku - jak wskazała - warmińsko-mazurski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia zadeklarował pełne pokrycie kosztów w ramach "indywidualnej zgody" jako wsparcia dla innowacyjnych technologii medycznych.

kk

Zobacz więcej na temat: NAUKA medycyna zdrowie
Czytaj także

Zapalenie opon mózgowych. Przełomowe odkrycie Polaków

Ostatnia aktualizacja: 30.01.2017 12:24
Zapalenie opon mózgowych może mieć różne przyczyny. W Instytucie Chemii Fizycznej PAN opracowano nowe techniki analizy płynu mózgowo-rdzeniowego.
rozwiń zwiń