Jadwiga Rużyłło-Stasiakowa, szyfrantka Delegatury Rządu pisze: "Wiedzieliśmy, że to koniec, a mimo to nikt nie histeryzował. Wywieszono białe prześcieradło, ale karabiny maszynowe nie ustawały… Czekaliśmy bezradni, przerażeni i zrezygnowani".
Oddziały AK, które udało się szczęśliwie ewakuować, kanałami docierają na Mokotów i do Śródmieścia.
Na Woli zgrupowanie "Radosław" odpiera generalne natarcie niemieckie na ul. Okopową, na rejon cmentarzy i tereny getta. Pod wieczór, poniósłszy ogromne straty, oddziały wycofują się na ul. Stawki. Ginie dowódca batalionu "Miotła" kpt. Władysław Mazurkiewicz ps. Niebora, ranny zostaje ppłk "Radosław". To ostateczny upadek dzielnicy Wola.
Zobacz, jakie walki prowadzili powstańcy na Woli:
Gen. Bór-Komorowski melduje: "Po wczorajszym nękaniu ogniem artyleryjskim dziś w godzinach 3.30-14.00 koncentryczne natarcie na Stare Miasto i Stawki. Natarcie wsparte ogniem artyleryjskim pociągów pancernych, moździerzy, granatników i dział przeciwpancernych. Olbrzymia i druzgocąca przewaga nieprzyjaciela. Nasze przeciwuderzenie odparło nieprzyjaciela i odebrało utracone Stawki. Straty w zabitych i rannych".
< 10 sierpnia
12 sierpnia >