Powstanie Warszawskie (nowe)

3 września

Ostatnia aktualizacja: 04.07.2017 14:30
Trzydziesty czwarty dzień powstania, niedziela. Niemcy ogromnymi siłami uderzają na Powiśle. Ich celem jest odepchnięcie powstańców od Wisły, w obawie przed połączeniem z wojskami Armii Czerwonej, która zbliża się do Warszawy.
Audio
  • - Ronowcy byli strasznie zdemoralizowani, tylko pili, gwałcili i rabowali - mówił Jerzy Oszada z grupy "Kampinos". (PR, 2014)
  • Danuta Gałka ps. Blondynka opowiada o gwałconych dziewczynach, rozstrzeliwaniu rannych i podpaleniu przez Niemców szpitala na Podwalu. (Archiuwm PR)
  • Wspomnienia m.in. dowódcy Armii Krajowej gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego (czyta lektor) oraz Stefana Korbońskiego. (czyta lektor). Cykl "Dni Walczącej Stolicy" Władysława Bartoszewskiego. (RWE, 1984)
Żołnierze niemieccy transportują armaty PAK ulicą Żabią w okolicach placu Żelaznej Bramy. W tle widać zburzoną kamienicę przy Żabiej 3
Żołnierze niemieccy transportują armaty PAK ulicą Żabią w okolicach placu Żelaznej Bramy. W tle widać zburzoną kamienicę przy Żabiej 3Foto: Leher/Bundesarchiv/Wikipedia

Dowódcą obrony Powiśla zostaje zaprawiony w bojach na Starym Mieście mjr Stanisław Błaszczak ps. Róg, jego zastępcą zostaje dotychczasowy dowódca Cyprian Odorkiewicz ps. Krybar. Niemieckie natarcie rusza od północy i południa, poprzedzone prowadzonym od wczesnego ranka ostrzałem artyleryjskim.

Piechota niemiecka naciera na Śródmieście, na ulice Traugutta, Mazowiecką, Królewską i Grzybowską. Dzielnica staje w płomieniach. Z powodu braku wody pożarów nie można ugasić. Część ludności cywilnej próbuje przedostać się przez Al. Jerozolimskie do Śródmieścia Południowego.

Oddziały z Dolnego Mokotowa próbują w nocy dokonać natarcia na Sadybę.

W nocy z 2 na 3 września powstańcy z oddziału "Kampinos" odnoszą wielki sukces - we wsi Truskaw rozbijają oddział kolaboracyjnej brygady SS RONA, skladający się z renegatów rosyjskich.

< 2 września

4 września >


wspołpraca