Rosja 2018

Rosja 2018: hiszpańskie i portugalskie media "doceniły" biało-czerwonych. "Polska przykrą niespodzianką"

Ostatnia aktualizacja: 16.07.2018 18:15
Podsumowujące mundial hiszpańskie i portugalskie media wymieniają Polskę wśród przykrych niespodzianek piłkarskich mistrzostw świata. Wśród przyczyn słabego występu biało-czerwonych wymieniają postawę Roberta Lewandowskiego.
Robert Lewandowski
Robert Lewandowski Foto: PAP/EPA/SERGEI ILNITSKY

Hiszpańskie media przypominają, że wraz z szybkim odpadnięciem podopiecznych Adama Nawałki z mundialu ustały spekulacje dotyczące ewentualnego transferu Roberta Lewandowskiego do Realu Madryt. Zgodnie twierdzą, że występ kapitana biało-czerwonych w Rosji był słaby.

Serwis specjalny
baner 2 rosja 2018
Rosja 2018



Dziennik “As” przypomina o szybkim odpadnięciu Polski z turnieju, już po dwóch meczach grupowych. Wskazuje, że biało-czerwoni nie mogli liczyć na dobry występ bez formy swojego lidera.

“To nie był Lewandowski jakiego znamy z Bayernu Monachium. W Rosji nie zaliczył ani gola, ani nawet asysty, co pozbawiło jego rodaków wszelkich złudzeń” - napisał w poniedziałek madrycki dziennik.


“As” obok Lewandowskiego w gronie gwiazd, które słabo wypadły podczas zakończonego w niedzielę mundialu wymienił Lionela Messiego, Davida de Geę, Manuela Neuera, Mesuta Ozila, Neymara, a także Mohameda Salaha.

Z kolei portugalski kanał “Sport TV” przypomina, że tegoroczny mundial był trzecim z kolei, na którym polski występ w turnieju zakończył się już w fazie grupowej. - Polska w ostatnich latach przyzwyczaiła nas do tego, że pierwsze dwa mecze przegrywa, aby w trzecim odnieść zwycięstwo - odnotowano.

Telewizyjni komentatorzy przypomnieli też, że Chorwacja była w niedzielę pierwszym od czasów reprezentacji z komunistycznych Węgier i Czechosłowacji krajem z Europy Środkowo-Wschodniej, który zagrał w finale mistrzostw świata. Odnotowali, że w ostatnim półwieczu wśród pierwszej czwórki mundialowych ekip z tej części Europy plasowała się poza Chorwacją także Polska i Bułgaria.


Hiszpańskie i portugalskie media dosyć negatywnie oceniają stosowaną po raz pierwszy na mundialu technologię wideo-arbitra (VAR). Twierdzą jednak, że, pomimo krytyki, system ten powinien na dobre zagościć na dużych piłkarskich turniejach wpisując się w “futbol przyszłości”.

- VAR to antyfutbol. To coś, co zabija piłkę nożną, pozbawiając ją emocji i rytmu. Ten mundial zapamiętamy jako turniej z wielominutowymi przestojami w grze - podsumowało mistrzostwa świata portugalskie “Radio Renascenca”.

pm

Czytaj także

Rosja 2018. Lewandowski: na ten moment nic więcej nie mogliśmy zrobić

Ostatnia aktualizacja: 24.06.2018 22:43
- Wiele rzeczy nie tylko dziś, ale w ogóle na mundialu, nie funkcjonowało jak powinno. Walczyliśmy, ale samą walką meczu na mundialu się nie wygra - powiedział po meczu z Kolumbią Robert Lewandowski, kapitan reprezentacji Polski. 
rozwiń zwiń