Redakcja Programów Katolickich

Kana

Ostatnia aktualizacja: 23.08.2012 08:00
W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa.
Audio
  • Homilia wygłoszona przez ks. Tadeusza Huka w dniu 26 sierpnia 2012 r. podczas mszy św. o godz. 9.00 w Bazylice p.w. Świętego Krzyża w Warszawie
  • Abyś dzień święty święcił - ks. Henryk Zieliński
Ołtarz Kościoła Cudu w Kanie Galilejskiej
Ołtarz Kościoła Cudu w Kanie GalilejskiejFoto: o. Czesław Kozłowski SJ

Z Ewangelii według św. Jana - J 2,1-11

W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa.

Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: „Nie mają już wina”.

Jezus Jej odpowiedział: „Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto? Jeszcze nie nadeszła godzina moja”.

Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie”.

Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary.

Rzekł do nich Jezus: „Napełnijcie stągwie wodą”. I napełnili je aż po brzegi. Potem do nich powiedział: „Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu”. Ci zaś zanieśli.

A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem, i nie wiedział, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli, przywołał pana młodego i powiedział do niego: „Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory”.

Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie.

Czytaj także

Skąd On to ma?

Ostatnia aktualizacja: 05.07.2012 12:00
Jezus przyszedł do swego rodzinnego miasta.
rozwiń zwiń