Redakcja Polska

Kolejny dzień protestów na Białorusi. Ponad 100 tys. demonstrantów na centralnym placu w Mińsku

23.08.2020 17:22
Co najmniej 100 tysięcy ludzi zgromadziło się w centrum Mińska - na placu Niepodległości i przylegającym do niego Prospekcie Niepodległości. Demonstrantów domagających się przemian i odejścia od władzy prezydenta Alaksandra Łukaszenki wciąż przybywa.
Audio
  • Białoruska opozycja kontynuuje protesty [POSŁUCHAJ]
Protesty na Białorusi
Protesty na BiałorusiPAP/EPA/TATYANA ZENKOVICH

Uczestnicy protestu minutą ciszy uczcili pamięć ofiar niedawnych starć demonstrantów z milicyjnym OMON-em.

Trwa wielki protest w Mińsku

Na Prospekt Niepodległości przyniesiona została ogromna historyczna biało-czerwono biała flaga. Na demonstracji widać tysiące historycznych biało-czerwono-białych flag, które stały się symbolem protestów. Milicja przez megafony umieszczone na słupach wzywa ludzi do rozejścia się. W odpowiedzi tłum zaczął skandować "uchadi", czyli "odejdź" - to apel o odejście od władzy prezydenta Aleksandra Łukaszenki.

Zebrani ludzie mówią, że chcą zmian na Białorusi i odejścia prezydenta Aleksandra Łukaszenki. - Jesteśmy już zmęczeni bezprawiem władz. Tym, że nas pozbawiają praw, okłamują, fałszują wybory, tak nie powinno być. Prezydent, który już poczuł smak rządzenia, próbuje za wszelką cenę utrzymać się u władzy. Jesteśmy przeciwko temu. Chcemy aby nasz kraj się rozwijał - powiedział Dźmitry, jeden z uczestników protestu.

Niezależne media informują o koncentracji wojsk wewnętrznych i milicyjnego OMON-u, między innymi w Parku Zwycięstwa. W okolicy Placu Zwycięstwa zauważono żołnierzy w kamizelkach kuloodpornych i uzbrojonych w automaty Kałasznikowa. Na razie akcja przebiega spokojnie.

Protestuje młodzież, robotnicy i kobiety

Wcześniej duże kolumny mieszkańców Mińska podążały w kierunku centrum miasta. W pobliżu Placu Niepodległości, gdzie trwa wiec, nie działają 3 stacje metra.

Na centralny Plac Niepodległości ludzie szli z parasolkami. Trzymają symbole protestu: biało-czerwono-białe flagi i białe wstążki. Niektórzy mają plakaty z żądaniami odejścia prezydenta Łukaszenki.

Dużą kolumną od strony Placu Jakuba Kołasa przeszła młodzież. Robotnicy nadeszli ze strony dzielnicy przemysłowej, gdzie mieszczą się zakłady traktorowe i samochodowe. Duże kolumny podążają również z zachodnich dzielnic Mińska.

Wśród uczestników wiecu jest tradycyjnie dużo kobiet i młodych dziewcząt. Niektóre dobrze mówią po polsku. Antonina twierdzi, że przyszła demonstrować, aby Białoruś była wolnym krajem. A Katiaryna w rozmowie z Polskim Radiem mówi, że chce w końcu zobaczyć na Białorusi innego prezydenta, niż Alaksandr Łukaszenka. Dzisiejsza akcja protestu nosi nazwę Wielki Marsz Nowej Białorusi.

Niezależne media informują, że milicja drogowa sprawdza samochody jadące do Mińska z podstołecznych miast. Funkcjonariusze pytają o cel podróży. Na jednej z ulic dziennikarze zauważyli kolumnę wojskowych ciężarówek.

Protesty w innych miastach Białorusi

Protest przeciwników prezydenta Alaksandra Łukaszenki rozpoczął się także w Grodnie. Kolumna kilkunastu tysięcy ludzi przechodzi przez centrum miasta. Według dziennikarzy, milicjanci wzywają przez megafony, aby demonstranci zaprzestali protestu. Tysiące demonstrantów zebrało się również w innych białoruskich miastach: Brześciu, Homlu, Bobrujsku, Mohylewie i Witebsku - wszystkich największych miastach kraju.

Wcześniej białoruskie ministerstwo obrony oświadczyło, że wojsko przejmie kontrolę nad narodowymi pomnikami, aby chronić je przed uczestnikami protestów.

Mieszkańcy kraju od dwóch tygodni protestują przeciwko sfałszowaniu wyników wyborów prezydenckich. Wychodząc na ulice, żądają ustąpienia prezydenta Aleksandra Łukaszenki. Pokojowe protesty tłumione są przez milicję i OMON, a służba bezpieczeństwa zatrzymuje liderów akcji protestacyjnych.

Białoruskie władze, chcąc odciąć Białorusinów od szybkiej i rzetelnej informacji, zablokowały kilkadziesiąt białoruskich portali informacyjnych oraz stron opozycyjnych polityków i organizacji. Wczoraj Polskie Radio uruchomiło na falach długich o częstotliwości 225 kHz nadawanie serwisów informacyjnych w języku białoruskim, które są emitowane codziennie o 6.30, po 12.00 i w magazynie Polska i Świat po godzinie 22.00.

IAR/ho

Zobacz więcej na temat: Białoruś protest