Redakcja Polska

Prezes IPN: gen. Władysław Anders był ostatnim hetmanem Polski jagiellońskiej

08.09.2020 13:00
Gen. Władysław Anders - wybitny Polak, żołnierz, polityk, człowiek głęboko zakorzeniony w kulturze - był ostatnim hetmanem Polski jagiellońskiej - podkreślił prezes IPN Jarosław Szarek. Był zawsze w pierwszym szeregu zmagań o niepodległą Polskę i to nie tylko na polach bitew - dodał.
Córka gen. Andersa Anna Maria Anders przemawia podczas konferencji Generał Władysław Anders. Żołnierz i polityk - w 50. rocznicę śmierci na Zamku Królewskim w Warszawie.
Córka gen. Andersa Anna Maria Anders przemawia podczas konferencji "Generał Władysław Anders. Żołnierz i polityk - w 50. rocznicę śmierci" na Zamku Królewskim w Warszawie.Fot.: PAP/Radek Pietruszka

W związku z przypadającą w tym roku 50. rocznicą śmierci gen. Władysława Andersa Instytut Pamięci Narodowej zorganizował we wtorek w Zamku Królewskim w Warszawie całodniową konferencję naukową, na której spotkali się badacze XX-wiecznej historii Polski.

Gen. Władysław Anders - jak przekazał prezes IPN - był "ostatnim hetmanem Jagiellońskiej Polski". - Od walk w szeregach I Korpusu Polskiego w Rosji po kampanię włoską: zdobycie Monte Cassino, wyzwolenie Ankony i Bolonii wywalczył trwałe miejsce w narodowym Panteonie. Jego drogę znaczyły nie tylko Krzyże Walecznych, Virtuti Militari ale także liczne rany odniesione w walce - podkreślił Szarek w liście, który podczas inauguracji konferencji odczytał wiceprezes IPN Jan Baster. - Zawsze w pierwszym szeregu zmagań o niepodległą Polskę i to nie tylko na polach bitew. Pozostał w wdzięczności u dziesiątków tysięcy wyprowadzonych z "nieludzkiej ziemi". Nieugięty w poszukiwaniach ofiar zbrodni katyńskiej, strażnik jej pamięci - podkreślił Szarek.

- Rozumiał, że do trwania narodu – może nawet istotniejsze niż militarne zwycięstwa - konieczne jest zachowanie ciągłości kultury, tradycji i tożsamości Rzeczypospolitej. W tym celu stworzył i patronował niejednej instytucji. Dbał o wychowanie dzieci, o podtrzymywanie w żołnierzach patriotycznego ducha. Biorąc czynny udział w życiu kulturalnym, społecznym i politycznym, stał się zwornikiem niepodległościowej emigracji – jej symbolem. Jakże zubożyło ją jego odejście. Do końca pozostał niekwestionowanym autorytetem dla swoich żołnierzy, symbolem patriotyzmu i nieprzejednanej postawy wobec sowieckiego imperium - dodał.

W inauguracji konferencji, na której odtworzono archiwalne nagranie wypowiedzi gen. Andersa, wzięła udział m.in. córka generała, ambasador RP we Włoszech Anna Maria Anders. Obecni byli także ambasador Włoch w Polsce Aldo Amati, a także gospodarz miejsca - dyrektor Zamku Królewskiego Wojciech Fałkowski, przedstawiciele Kancelarii Prezydenta, parlamentu, Urzędu ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. W trakcie ceremonii odczytano również listy okolicznościowe od prezydenta Andrzeja Dudy i marszałek Sejmu Elżbiety Witek.

Konferencję naukową "Generał Władysław Anders. Żołnierz i polityk – w 50. rocznicę śmierci" przygotowało Biuro Badań Historycznych IPN w ramach Centralnego Projektu Badawczego "Polska emigracja niepodległościowa 1945–1990". To pierwsze z cyklu spotkań, które zaplanowano również w Taszkiencie, Rzymie i Londynie, poświęconych słynnemu polskiemu dowódcy. Ich ideą jest przedstawienie dokonań gen. Władysława Andersa w najważniejszych etapach jego życia.

Gen. Władysław Anders (1892-1970) był organizatorem i dowódcą Armii Polskiej w Związku Sowieckim, a następnie 2. Korpusu Polskiego, z którym zdobył w maju 1944 r. klasztor na Monte Cassino; od lutego do maja 1945 r. pełnił obowiązki Naczelnego Wodza. Zmarł 12 maja 1970 r. w Londynie.

PAP/dad