Redakcja Polska

Ukraina: w wyzwolonym rejonie berysławskim Rosjanie zaminowali domy, szpitale, szkoły i lasy

14.11.2022 10:31
W wyzwolonym spod rosyjskiej okupacji rejonie berysławskim w obwodzie chersońskim, na południu Ukrainy, najeźdźcy zaminowali wszystko, co mogli. Ładunki podłożono nie tylko w obiektach infrastruktury krytycznej, ale też w prywatnych domach i ośrodkach zdrowia oraz w lasach - powiadomił szef lokalnych władz Wołodymyr Litwinow.
Audio
  • Ukraiński Sztab Generalny donosi, że Rosjanie po wycofaniu się z prawobrzeżnej Chersońszczyzny umacniają się na lewym brzegu Dniepru. Nie ustają też szturmy na wschodnim odcinku frontu. To właśnie tam - do Donbasu, według ekspertów do spraw wojskowości, rosyjskie dowództwo przerzuci siły z południa kraju. O szczegółach Paweł Buszko (IAR)
Rosjanie zaminowali co mogli i na co starczyło im czasu i ładunków wybuchowych
Rosjanie zaminowali co mogli i na co starczyło im czasu i ładunków wybuchowychVALENTYN OGIRENKO / Reuters / Forum

Jak dodał, oddziały agresora dokonały tam też wielu umyślnych zniszczeń, starając się pozostawić Ukraińcom "spaloną ziemię". "W Berysławiu rosyjskie wojska wysadziły w powietrze linie wysokiego napięcia, zdewastowano około półtora kilometra słupów i przewodów elektrycznych" - powiedział Litwinow, cytowany przez agencję UNIAN.

Przewodniczący rejonowej administracji oznajmił również, że odnotowano przypadki zaminowania szkół i ujęć wody. Wezwał mieszkańców do ewakuacji na bezpieczniejsze obszary kontrolowane przez Kijów, ponieważ, jak przyznał, zima w miejscowościach pozbawionych ogrzewania, elektryczności czy stałych dostaw wody będzie "bardzo trudna". - Mało osób chce teraz (po wyzwoleniu - przyp.red.) opuszczać swoje domy. (...) Wciąż jednak do tego nawołuję, bowiem tylko w ten sposób będzie można ochronić siebie i swoich bliskich - zaapelował Litwinow.

Chersoń i zachodnia część obwodu chersońskiego, położona na prawym brzegu Dniepru, zostały wyzwolone w piątek 11 listopada. W niedzielę szef władz tego regionu Jarosław Januszewycz wezwał mieszkanców Chersońszczyzny do zachowania ostrożności, ponieważ w wielu miejscach, w tym w centrach miast, znajdują się pozostawione przez wroga ładunki wybuchowe.

Podobny komunikat przekazał w poniedziałek rano ukraiński sztab generalny, który ostrzegł przed zagrożeniem wynikającym z dużej liczby rosyjskich min. Jak dodano, potencjalne niebezpieczeństwo wiąże się też z możliwymi ostrzałami wroga, wymierzonymi w kontrolowane przez Ukraińców tereny w obwodzie chersońskim. Na prawdopodobieństwo takich działań wskazuje zwiększona aktywność przeciwnika dotycząca rozpoznania celów z powietrza. 


PAP/dad

Zobacz więcej na temat: Ukraina wojna na Ukrainie