Redakcja Polska

Yusef Komunyakaa, Afroamerykanin z USA tegorocznym laureatem Nagrody im. Zbigniewa Herberta

16.09.2021 12:41
Jury Międzynarodowej Nagrody Literackiej im. Zbigniewa Herberta uhonorowało w tym roku jednego z najoryginalniejszych i najbardziej wyrazistych poetów naszej współczesności
Audio
  • Przyznano nagrodę im. Zbigniewa Herberta - relacja Ewy Plisieckiej [posłuchaj]
Tomasz Różycki, Yusef Komunyakaa
Tomasz Różycki, Yusef KomunyakaaFoto: materiały prasowe/Fundacja im. Zbigniewa Herberta

Uroczystość przyznania Międzynarodowej Nagrody Literackiej im. Zbigniewa Herberta odbyła się w Teatrze Polskim w Warszawie. Yusef Komunyakaa to  weterana wojny w Wietnamie, poeta inspirujący się jazzem i bluesem. Z powodu zagrożenia stanu zdrowia laureat nie mógł przylecieć do Warszawy.

Nagrodę przyznano po raz dziewiąty. To wyróżnienie przyznawana za wybitne dokonania artystyczne i intelektualne, nawiązujące do idei, które przyświecały twórczości Herberta: niezależności, umiłowania wolności, oporu wobec kłamstwa, nierówności i przemocy. Jak podkreślają organizatorzy, jest to też jedyna tego typu nagroda przyznawana w Polsce o rzeczywiście światowym zasięgu, która podkreśla obecność, rolę i znaczenie literatury polskiej − i szerzej: kultury polskiej – na arenie międzynarodowej.

Na uroczystości obecna była Katarzyna Dzieduszycka, wdowa po poecie i założycielka Fundacji im. Zbigniewa Herberta. - Choć Herbert interesował się przede wszystkim kulturą europejską, to oczywiście dostrzegał tragiczny los Afroamerykanów, instynktownie opowiadał się po stronie, jak mówił, »poniżonych i bitych«. Jestem pewna, że cieszyłby się dzisiaj, że nagroda jego imienia przypada przedstawicielowi tej właśnie kultury, dopiero współcześnie uzyskującej pełnię swoich praw – mówiła Katarzyna Dzieduszycka.

Laureata wskazało międzynarodowe jury, w skład którego weszli poeci, eseiści, tłumacze i wydawcy. Przewodniczący jury Tomasz Różycki podkreślił, że Yusef Komunyakaa jest jednym z najoryginalniejszych i najbardziej wyrazistych poetów naszej współczesności. W laudacji mówił o podobieństwach między patronem nagrody a jej tegorocznym laureatem.

Yusef Komunyakaa dorastał na Południu Stanów Zjednoczonych w czasach segregacji rasowej i terroru, zaprowadzonego przez Ku Klux Klan. W roku 1969 zaciągnął się do wojska, został wysłany do Wietnamu, tam właśnie, podczas wojny, zaczął pisać. Wydał jak dotąd paręnaście tomów wierszy, jest autorem librett do oper jazzowych, redaktorem antologii poetyckich, laureatem nagrody Pulitzera i wykładowcą uniwersyteckim. Swoją twórczością wpisuje się w tradycję literatury afroamerykańskiej, ale zarazem przekracza jej granice, chętnie odwołując się choćby do kultury europejskiej, do antyku czy Shakespeare’a. Yusef Komunyakaa łącząc się online z zebranymi w Teatrze Polskim podkreślił, ze jest zaszczycony, zwłaszcza, że nagroda nosi imię poety, którego szczerze podziwia.

Polski czytelnik mógł poznać twórczość poety m.in. dzięki tomowi „Pochwała miejsc ciemnych”, który ukazał się w roku 2005. Z okazji wyróżnienia Komunyaki Międzynarodową Nagrodą Literacką im. Zbigniewa Herberta, krakowskie wydawnictwo Znak opublikowało nowe, znacznie poszerzone wydanie tomu. Retrospektywny wybór wierszy „Niebieska godzina” ukazał się w przekładzie Katarzyny Jakubiak.

IAR/ep