X
Szanowny Użytkowniku
25 maja 2018 roku zaczęło obowiązywać Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r (RODO). Zachęcamy do zapoznania się z informacjami dotyczącymi przetwarzania danych osobowych w Portalu PolskieRadio.pl
1.Administratorem Danych jest Polskie Radio S.A. z siedzibą w Warszawie, al. Niepodległości 77/85, 00-977 Warszawa.
2.W sprawach związanych z Pani/a danymi należy kontaktować się z Inspektorem Ochrony Danych, e-mail: iod@polskieradio.pl, tel. 22 645 34 03.
3.Dane osobowe będą przetwarzane w celach marketingowych na podstawie zgody.
4.Dane osobowe mogą być udostępniane wyłącznie w celu prawidłowej realizacji usług określonych w polityce prywatności.
5.Dane osobowe nie będą przekazywane poza Europejski Obszar Gospodarczy lub do organizacji międzynarodowej.
6.Dane osobowe będą przechowywane przez okres 5 lat od dezaktywacji konta, zgodnie z przepisami prawa.
7.Ma Pan/i prawo dostępu do swoich danych osobowych, ich poprawiania, przeniesienia, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania.
8.Ma Pan/i prawo do wniesienia sprzeciwu wobec dalszego przetwarzania, a w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych do jej wycofania. Skorzystanie z prawa do cofnięcia zgody nie ma wpływu na przetwarzanie, które miało miejsce do momentu wycofania zgody.
9.Przysługuje Pani/u prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego.
10.Polskie Radio S.A. informuje, że w trakcie przetwarzania danych osobowych nie są podejmowane zautomatyzowane decyzje oraz nie jest stosowane profilowanie.
Więcej informacji na ten temat znajdziesz na stronach dane osobowe oraz polityka prywatności
Rozumiem
Muzyka

Hey

Ostatnia aktualizacja: 10.09.2014 16:00
Połowa opowieści Katarzyny Nosowskiej i Pawła Krawczyka powstała w ich domowym studiu. I są one bardziej osobiste, niektóre nawet w sposób szalenie poruszający, niż te nagrane na Myśliwieckiej.
Audio
Katarzyna Nosowska i Paweł Krawczyk
Katarzyna Nosowska i Paweł KrawczykFoto: Dariusz Kawka

Kasia stała się, zanim zdążyliśmy to spostrzec, najważniejszą postacią polskiego rocka po upadku berlińskiego muru. I to nie przez rekordową liczbę Fryderyków, tylko niespożytą kreatywność pozwalającą swobodnie poruszać się pomiędzy macierzystym zespołem, solową karierą i projektami pozamuzycznymi. Byłem na ich pierwszym większym koncercie w krakowskiej Hali Wisły. Grali bodajże jako szósty zespół od końca, podczas gdy główną gwiazdą była… Gayga.