Co słychać w polskiej prozie? Literackie powroty i debiuty

Ostatnia aktualizacja: 28.05.2025 14:51
W "Czytelni" tym razem przyjrzymy się trzem książkom, które niedawno miały swoje premiery. Weronika Murek po dziesięciu latach od premiery jej głośnego debiutu literackiego powraca z powieścią "Urodziny". Julia M. Maj debiutuje książką "O pięciu osobach, które odwiedziły moją żonę po mojej śmierci", Zaś Łukasz Kaniewski proponuje 49 miniatur, zatytułowanych "O panu O". 
Recenzenci Czytelni co tydzień sięgają po książkowe nowości
Recenzenci "Czytelni" co tydzień sięgają po książkowe nowościFoto: Mat. pras.

"Urodziny" Weroniki Murek to historia o teatrze życia, w którym nie wiadomo, kto jest lalką, a kto pociąga za sznurki. Kim jest Jaga Babażyna? Starzejącą się aktorką, a może reżyserką inscenizującą spektakl grozy? Kogo gra w swoim życiu? A może to życie z nią pogrywa? A jeśli tak, to w którym ze światów?

"O pięciu osobach, które odwiedziły moją żonę po mojej śmierci" to debiut Julii M. Maj. Główny bohater Witold nie żyje. Nie pamięta, jak umarł, nie wie, dlaczego wciąż siedzi w swoim ulubionym fotelu, ale jedno jest pewne – nie żyje. Jako że nie ma nic lepszego do roboty, zaczyna wspominać przeszłość. Wiódł przecież miłe, spokojne, uporządkowane życie. Czy na pewno?

"O panu O" Łukasza Kaniewskiego to 49 purnonsensowych miniatur. Jak czytamy w opisie, autor "ciągle nie potrafi zrozumieć, dlaczego napisał tę książkę. Jest przecież autorem wielu artykułów o nauce i uważa się za rozsądnego człowieka. Wolałby stworzyć porządną powieść realistyczną, a tu taka książeczka. Musi ją jakoś pokochać".

[powyższe opisy pochodzą od wydawcy]

O książkach opowiedzą zaproszeni goście: Magda Mikołajczuk i Piotr Kofta.

***

Na "Czytelnię" w sobotę (31.05) o godz. 12.00 zaprasza Małgorzata Szymankiewicz.