W środku muzyki Wojciecha Ziemowita Zycha

Ostatnia aktualizacja: 11.09.2013 14:58
- Od czasów "Pasji według św. Marka" Pawła Mykietyna, na Festiwalu Wratislavia Cantans nie było równie ważnej premiery - komplementowała III Symfonię Ewa Szczecińska.
Audio
  • Ewa Szczecińska recenzuje III Symfonię Wojciecha Ziemowita Zycha (Wybieram Dwójkę)
Prawykonanie III Symfonii Wojciecha Ziemowita Zycha
Prawykonanie III Symfonii Wojciecha Ziemowita ZychaFoto: Joanna Stoga/materiały prasowe festiwalu Wratislavia Cantans

Tradycją Festiwalu Wratislavia Cantans jest zamawianie utworów specjalnie na potrzeby programu tej imprezy. W tym roku w ramach sekcji prawykonań Festiwal uświetniła III Symfonia Wojciecha Ziemowita Zycha.

Recenzująca ów utwór Ewa Szczecińska zauważała, że liczba 3 jest niezwykle ważna w historii polskiej muzyki. - III Symfonia to nazwa, która w pierwszej kolejności kojarzy nam się z symfoniami Góreckiego i Lutosławskiego - podkreślała Dwójkowa redaktorka. Jej zdaniem nowe dzieło Zycha tę "liczbową ważność" podtrzymuje. - Mam nadzieję, że ten utwór będzie wykonywany, bo jest naprawdę istotny.

W III Symfonii Wojciech Ziemowit Zych zgodnie z włoskimi wytycznymi tegorocznej edycji Festiwalu Wratislavia Cantans zainspirował się architekturą Bazyliki Św. Marka w Wenecji i stosowaną przez tamtejsze chóry techniką polichóralną. Na potrzeby swojego utworu kompozytor rozmieścił muzyków na scenie, ale też za plecami publiczności. - Zychowi udało się rozbić klasyczną sytuację, gdzie siedzi tłum na widowni i są muzycy na estradzie, a między nimi nie ma komunikacji. Tutaj siedząc wśród publiczności miałam wrażenie, że jestem w środku muzyki, że ona nas przenika - mówiła Ewa Szczecińska.

W audycji znalazł się fragment rozmowy z kompozytorem na temat założeń III Symfonii.

Zobacz więcej na temat: MUZYKA
Czytaj także

Wratislavia Cantans: Włochy widziane z północy

Ostatnia aktualizacja: 04.09.2013 14:05
- Ostatnie sześć edycji stanowiło największą prezentacje brytyjskiej kultury muzycznej, jaka kiedykolwiek miała miejsce w Polsce. Pierwszy festiwal pod opieką Giovanniego Antoniniego naturalnie prowadzi nas do kraju, z którego pochodzi ten wybitny dyrygent i instrumentalista - mówił w "Poranku Dwójki" dyrektor Wratislavii Cantans, Andrzej Kosendiak.
rozwiń zwiń
Czytaj także

Wratislavia Cantans: Händel i Bach nareszcie razem

Ostatnia aktualizacja: 10.09.2013 12:31
Mimo że byli rodakami i rówieśnikami, nigdy się nie spotkali. W miniony piątek Jana Sebastiana Bacha i Georga Friedricha Händla połączył festiwal Wratislavia Cantans. W Dwójce rozmawialiśmy z Andrzejem Kosendiakiem, dyrektorem festiwalu, oraz ze śpiewaczką Sonią Priną.
rozwiń zwiń