"Kochanek Wielkiej Niedźwiedzicy" w wakacyjne wieczory
2018-07-20, 11:07 | aktualizacja 2018-08-02, 08:08
Najbliższe lektury w Trójce będą realizowane pod hasłem "Klasyka polska na stulecie". W paśmie wieczornym przedstawiamy pierwszą.
To najsłynniejsza powieść Sergiusza Piaseckiego, czyli "Kochanek Wielkiej Niedźwiedzicy". Powieść tę pisał w więzieniu w 1935 roku. Nieprawdopodobny jest życiorys Sergiusza Piaseckiego. Urodził się w 1901 roku na rosyjskiej prowincji. Był nieślubnym synem zubożałego szlachcica. Był świadkiem rewolucji, uczestnikiem wojny w 1920 roku, polskim agentem wywiadu, przemytnikiem, przekraczającym granicę wschodnią po wielekroć. Za napady skazano go na śmierć. Karę zamieniono na 15 lat więzienia. Tam zaczął kiełkować jego talent literacki. To zaledwie połowa tego życiorysu.
"Kochanek Wielkiej Niedźwiedzicy" wyznaczył przełom w jego życiu: protekcję m.in. Melchiora Wańkowicza, ułaskawienie i kilka lat rekonwalescencji, gdyż zapadł na ciężką chorobę. Potem przyszła wojna i wstąpienie do AK i kolejne jak z filmu akcji "przygody", wreszcie emigracja i śmiertelna "klamra" jego życia, rozpoczętego także nieszczęśliwie. Zmarł w 1964 roku w Anglii. Powojenna "polityka kulturalna" dopisała jeszcze ponure P.S. Jego książki unicestwiła na lata cenzura. Efekt? Kto dziś pamięta o Sergiuszu Piaseckim? My spróbujemy "wskrzesić" go, naturalnie, upraszczając tę całą historię.
Do wspólnej lektury zaprosiliśmy znany już z Trójki i w Trójce powstały duet: Przemysław Bluszcz (jako narrator) oraz Wiktoria Gorodeckaja (we wszystkich "rolach żeńskich"). Będzie jej towarzyszyła muzyka przygotowana przez równie dobrze znanego – Łukasza Borowieckiego.
A jeśli nasz "serial" zabrzmi archaicznie, to jednak dobrze jest od czasu do czasu zajrzeć do historii polskiej literatury, nawet podczas wakacji. Tak sądzimy.
Zapraszamy w wieczory od 23 lipca – 20 fragmentów. Powieść czytamy od poniedziałku do piątku, ok. godz. 20.50.
Nasza lektura powstała we współpracy z Instytutem Książki.
Baszka Marcinik oraz ekipa w składzie: Renata Szewczak i Wojciech Dorosz.