Prezent na 70. urodziny? Przebiec maraton! [POSŁUCHAJ]

  • Facebook
  • Twitter
  • Wykop
  • Mail
Prezent na 70. urodziny? Przebiec maraton! [POSŁUCHAJ]
Barbara Tukendorf podczas biegu Królowa i Król Podbiegów w Warszawie Foto: A. Rokicki/PR

W rozmowie z Antonim Rokickim Barbara Tukendorf przyznaje, że nie wszyscy jej znajomi chwalą ją za odważne mówienie o swoim wieku. Ona jednak ocenia, że warto się z tego cieszyć. – To fantastyczne, że człowiek do tych lat mógł dożyć, nie wszystkim jest to dane – podkreśla.

Barbara Tukendorf od dziecka uwielbia sport i aktywność na świeżym powietrzu. Mieszkała w Wałczu, gdzie trenowała czwórbój lekkoatletyczny. Razem ze swoją drużyną zdobyła m.in. tytuł wicemistrza Polski. W dorosłym życiu sport odstawiła na dalszy plan i zajęła się rodziną oraz pracą zawodową. Lata mijają, a ona nie zwalnia tempa: na warszawskim Ursynowie mieszka od 1981 roku, gdzie m.in. zajmuje się działalnością społeczną. Zagrała epizody w wielu serialach: m.in. w "Barwach szczęścia", "Gliniarzach". Była też modelką na pokazach mody seniorów, od lat aktywnie uczestniczy w Ogólnopolskiej Paradzie Seniorów. 

Jak realizować marzenia?

Kilka lat temu, podczas pewnego wydarzenia w warszawskim Teatrze Powszechnym, powiedziała przed zgromadzoną publiką, że nadszedł w jej życiu czas, aby spełnić największe sportowe marzenie – przebiec maraton. Niestety, problemy zdrowotne uniemożliwiły realizację tego ambitnego planu…


Posłuchaj

12:38
Radość i aktywność sportowa mimo blisko 70 lat. Sposób na życie Barbara Tukendorf (Reportaż/Trójka)
+
Dodaj do playlisty
+

 

Jednak co się odwlecze, to nie uciecze: pod koniec minionego roku pani Basia postanowiła, że za kilka miesięcy wystartuje w Maratonie Warszawskim, który zaplanowany jest na 25 września 2022 roku. – W tym roku kończę 70 lat. Zapisałam się już na Maraton, mam jeszcze trochę czasu na przygotowania i po prostu działam. Zwolniłam się nawet z pracy, bo… albo teraz, albo nigdy – mówi. 

Troska i wsparcie

– Królowa i Król Podbiegów to jest właściwie impreza sportowo towarzyska. To nasze święto, święto Klubu ZabieganeDni. Teraz idziemy pobiegać, żeby się trochę rozgrzać. Fajnie, że nie pada, ale chłodno trochę jest. Później ta część najważniejsza, czyli przypinasz oponkę sobie i lecisz na górkę Agrykoli – mówi, opisując swoją aktywność. 

Czytaj także:

Pani Basia nie kryje również faktu, że sport daje jej siłę do walki z depresją, na którą choruje od kilku lat. Walka z nią jest dla niej dużo trudniejsza niż zawał i operacja serca, którą w związku z nim musiała przejść. Co o jej sportowych marzeniach mówią jej bliscy, dzieci oraz wnuki? Mają swoje obawy, ale wszyscy na pewno będą jej kibicować.  

***

Tytuł reportażu: Marzenie Basi T.
Autor reportażu: Antoni Rokicki
Data emisji: 20.01.2022
Godzina emisji: 18.41

gs


Polecane